Kiedy na termometrze jest 26 °C to w zamkniętym samochodzie, po kilku minutach może to już być nawet 50 °C. Temperatura we wnętrzu auta potrafi wzrosnąć o 20 stopni Celsjusza w ciągu 10 minut. Chwilowe roztargnienie lub brak wyobraźni może przerodzić się w ogromną tragedię. Nawet chwilowe wyjście do sklepu, czy szybkie załatwienie sprawy, nie usprawiedliwia zostawienia dziecka w nagrzanym samochodzie. Podobnie w przypadku zwierząt.
Dlatego Straż Miejska, poprzez umieszczanie plakatów informacyjnych w marketach, przypomina i apeluje o czujność. Kiedy zauważymy zamknięte w samochodzie dziecko lub zwierzę, dzwońmy pod numer 986 lub 112.
fot. Wschodzący Białystok
W samochodzie pozostawionym w pełnym słońcu, gdzie temperatura wewnątrz wzrasta nawet do 90 °C, wystarczy zaledwie kilka minut, aby organizm dziecka przestał prawidłowo funkcjonować.
Należy pamiętać, że w celu ratowania życia lub zdrowia zamkniętego w samochodzie dziecka lub zwierzęcia mamy prawo użyć wszelkich środków, aby wydostać poszkodowanych - włącznie z wybiciem szyby.
