Wczoraj (13 grudnia) około godz. 18:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy na osiedlu Starosielce.
- Zgłoszenie pochodziło od pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który tego dnia chciał odwiedzić rodzinę. Ponieważ drzwi do mieszkania były zamknięte, kobieta postanowiła zaczekać. Chwilę później zauważyła podjeżdżające audi, z którego wysiadło dwoje zataczających się rodziców wraz z miesięcznym dzieckiem. Kobieta o całej sytuacji powiadomiła policjantów. Badanie alkomatem 27-letniego kierowcy wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Z kolei 34-letnia matka dziecka miała ponad 3 promile - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
W tej sytuacji dziecko trafiło pod opiekę pracowników placówki opiekuńczo-wychowawczej, natomiast rodzice prosto do izby wytrzeźwień.
Mundurowi ustalają zakres odpowiedzialności rodziców w zakresie sprawowania opieki nad dzieckiem w stanie nietrzeźwości. Natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości ojcu dziecka grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Minionej doby policjanci zatrzymali również 4 innych kierowców, którzy wsiedli za kierownicę „na podwójnym gazie”. Mieli od blisko promila do ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Wszyscy stracili prawa jazdy.