Nie przejechał z botoksem

Ampułki z botoksem, preparatem stosownym w medycynie estetycznej, chciał nielegalnie wwieźć do Polski 36-letni Białorusin. Nic z tego, teraz mężczyzna odpowie za to przed wymiarem sprawiedliwości.

/fot. Podlaska KAS/

/fot. Podlaska KAS/

Podczas kontroli granicznej na przejściu w Bobrownikach funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej 25 ampułek z botoksem w zastrzykach znaleźli w kabinie ciężarówki, którą kierował Białorusin. Botoks to lek stosowany w medycynie estetycznej; zwiotcza mięśnie i używa się go m.in. w zabiegach przeciwzmarszczkowych. 

Białorusin tłumaczył, że ampułki miał dostarczyć na jeden z parkingów niedaleko Warszawy. O dostarczenie przesyłko, jak mówił, poprosiła go "nieznajoma kobieta".

Funkcjonariusze KAS oszacowali wartość zatrzymanego towaru na ok. 10 tys. zł. A w związku próbą przemytu leków wszczęli przeciwko Białorusinowi postępowanie karne skarbowe. Mężczyźnie grozi za to kara grzywny. 

- Kierowca ciężarówki odpowie również za naruszenie przepisów ustawy Prawo farmaceutyczne regulującej m.in. obrót produktami leczniczymi. O podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tym zakresie mundurowi z KAS powiadomili policję - informuje st. asp. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.

Zobacz również