- W związku z ograniczeniami w funkcjonowaniu obiektów basenowych, związanymi z COVID-19, od czerwca z pływalni może korzystać jednocześnie o połowę mniej osób niż do marca 2020 r. Mimo to frekwencja jest aż kilka razy niższa niż przed okresem epidemii. Zwłaszcza w weekendy jest niewielka - średnio po kilka osób na każdej godzinie - tłumaczy Anna Kopeć z Białostockiego Ośrodka Sportów i Rekreacji.
W związku z tym Pływalnia Sportowa przy ul. Włókienniczej w soboty i niedziele będzie nieczynna. Ograniczenie jej funkcjonowania potrwa prawdopodobnie do końca wakacji. Chyba że nastąpią zdecydowane zmiany w zapotrzebowaniu i Pływalnia Rodzinna przy ul. Stromej 1a będzie miała problem, by pomieścić wszystkich klientów.
Pływalnia Rodzinna to najpojemniejszy obiekt pływacki BOSiR. W związku z wytycznymi związanymi z COVID-19, jednorazowo może przebywać tu 75 osób. Od czasu funkcjonowania obiektu na nowych zasadach, wypełniony jest w jednej trzeciej. - Zakładamy więc, że klienci, którzy w soboty i niedziele korzystali z usług Pływalni Sportowej będą mogli korzystać z Pływalni Rodzinnej - mówi Anna Kopeć.