Epidemia nie jest finansowana kosztem innych świadczeń medycznych - podlaski NFZ zapewnia, że ma dodatkowe pieniądze na walkę z koronawirusem.
Jak przypomina rzecznik Podlaskiego Oddziału NFZ, dodatkowe pieniądze na świadczenia związane z przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 gwarantuje specustawa, która jednoznacznie określa, że wszystkie wydatki związane z zapobieganiem i zwalczaniem koronawirusa pochodzą z budżetu państwa. Podlaski NFZ podaje, że do tej pory otrzymał 11,08 mln zł dotacji z budżetu państwa. To główny strumień finansowania zadań związanych epidemią COVID-19.
- Oznacza to, że finansowanie zapobiegania i zwalczania epidemii wywołanej koronawirusem nie odbędzie się kosztem innych świadczeń, za które płaci Narodowy Funduszu Zdrowia -
zapewnia Maciej Bogdan Olesiński dyrektor Podlaskiego NFZ.
Szpitale jednoimienne, czyli jednostki w całości zaangażowane w walkę z koronawirusem, oprócz ryczałtu (stałej miesięcznej opłaty z NFZ) i zapłaty za każde świadczenie związane z COVID19 otrzymają dodatkowo pieniądze za gotowość do udzielenia świadczeń.
- Płacimy szpitalom za każde łóżko, które czeka na pacjenta zarażonego koronawirusem, i za każdy respirator, który pozostaje w gotowości - wyjaśnia dyrektor Olesiński. Podlaski NFZ już przekazał pięciu podlaskim szpitalom, które leczą pacjentów z COVID-19 prawie 6 mln zł.
Jak podaje NFZ, w zawiązku z trudną sytuacją, Ministerstwo Zdrowia i Centrala NFZ wprowadziły nowe rozwiązania, które mają poprawić sytuację finansową placówek medycznych:
- skrócono termin płatności faktur z 14 do 5 dni - faktycznie płatność następuje niezwłocznie, termin 5 dni jest terminem maksymalnym,
- świadczeniodawcy mogą dokonywać rozliczenia umów 4 razy w miesiącu (dotychczas mogło to być maksymalnie 2 razy w miesiącu.
W czasie epidemii COVID-19 NFZ zmienił zasady rozliczania placówek medycznych, żeby nie straciły płynności finansowej. Dotyczy to zarówno szpitali tzw. sieciowych, które otrzymują miesięczne ryczałty jak i wszystkich pozostałych placówek medycznych, które rozliczały się za wykonane świadczenia.
Wszyscy, którzy przez epidemię byli zmuszeni do ograniczenia swojej działalności, ponieważ nie biorą bezpośredniego udziału w walce z koronawirusem, otrzymują od NFZ swego rodzaju miesięczne zaliczki - kwoty porównywalne do tych, które otrzymaliby realizując swój kontrakt w normalnej sytuacji. Co ważne bez żadnej sprawozdawczości, wystarczy złożyć do NFZ wniosek. W marcu do Podlaskiego NFZ wnioski o takie "zaliczkowe" finasowanie złożyło ponad 200 placówek medycznych.
- Wszystkie wnioski zostały zweryfikowane pozytywnie i świadczeniodawcy wystawili faktury. Terminy płatności wystawionych faktur również są ekspresowe, skrócone do maksimum -
podkreśla Maciej Bogdan Olesiński, dyrektor Podlaskiego NFZ.
Podlaskie szpitale dalej otrzymują tzw. miesięczne ryczałty, czyli stałą miesięczną opłatę bez względu na to, ile zabiegów wykonują. Co więcej, te stałe miesięczne opłaty wzrosły. Podlaski NFZ zwiększył finasowanie szpitali sieciowych w 2020 r. o ponad 28 mln złotych, czyli o prawie 4 proc. Większe miesięczne ryczałty zostały zapłacone szpitalom z wyrównaniem od stycznia. Podlaski NFZ na utrzymanie szpitali sieciowych wyda w 2020 r. ponad 797, 366 mln złotych.
NFZ wprowadził również rozwiązania, które pozwalają szerzej niż dotychczas korzystać ze zdalnych form opieki nad pacjentami, czyli teleporad. Zdalne konsultacje pacjentów z lekarzami są finansowane w Podstawowej Opiece Zdrowotnej (POZ), Ambulatoryjnej Opiece Specjalistycznej (AOS), w psychiatrii i terapii uzależnień oraz świadczeniach udzielanych w opiece domowej.
NFZ dofinansowuje gabinetom lekarzy rodzinnych zakup sprzętu informatycznego, dzięki któremu teleporady są możliwe, do kwoty 6,5 tys. zł.