Na konferencji prasowej poświęconej podsumowaniu minionego roku w ochronie zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz, wojewódzki konserwator zabytków mówiła jednak przede wszystkim o bieżącym roku. Bo liczba zgłoszeń o dofinansowanie remontu zabytkowych obiektów jest rekordowa.
Dajnowicz poinformowała, że komisja konkursowa przeanalizuje zgłoszenia i wybierze projekty, które dostaną dofinansowanie. Umowy powinny być podpisane w maju lub czerwcu.
W ubiegłym roku urząd dofinansował 52 projekty na kwotę 2,2 mln zł. W tym - w stu procentach - odnowienie meczetu w Kruszynianach, a także prace remontowe we wnętrzu cerkwi pw. Zwiastowania NMP w Supraślu oraz renowację pomnika Stefana Czarnieckiego w Tykocinie.
- Najwyższa dotacja (170 tys. zł) została przyznana na remont domu staromiejskiego (dawnej plebanii) w Supraślu. Były to prace ratownicze, absolutnie niezbędne - podsumowała prof. Małgorzata Dajnowicz.
W tym roku również dotacja wynosi do 50 proc. kosztów prac, ale w niektórych wypadkach, gdy mowa o zabytkach o szczególnym znaczeniu dla regionu dotacja może wynieść więcej niż połowę kosztów.
W ubiegłym roku rejestr zabytków w województwie powiększył się o 37 obiektów: 10 nieruchomych oraz 27 ruchomych. Wśród budynków wpisanych do rejestru są dwa drewniane domy przy ul. Złotej w Białymstoku, budynki po dawnej fabryce Flakiera przy ul. Włókienniczej w Białymstoku. Zabytkiem został też neon Albatros na restauracji w Augustowie oraz trzy dzwony z przykościelnej dzwonnicy w Korycinie.
W bieżącym roku konserwator zabytków rozważa wpisanie a listę zabytków m.in. leśniczówki Dziedzinka w Białowieży (mieszkała w niej Simona Kossak), cmentarz staroobrzędowców w Białogórach oraz budynki magazynowe dawnej Supraskiej Sukiennej Manufaktury S.H. Cytrona w Supraślu a także budynki dawnej fabryki włókienniczej M.A. Kryńskiego także w Supraślu.
