Gotowa do wznowienia działalności jest już Pływalnia Rodzinna przy ul. Stromej 1a. Białostocki Ośrodek Sportu i Rekreacji z jej otwarciem czeka na 6 czerwca. Potrzebne są jeszcze szczegółowe wytyczne dotyczące tzw. reżimu sanitarnego. Oprócz ograniczeń w liczbie osób w obiekcie BOSiR nie spodziewa się jednak niczego, co byłoby niemożliwe do spełnienia. Wymagania sanitarne na pływalniach zawsze są wysokie, bez względu na epidemię.
Planowane jest też jak najszybsze (nawet już 6 czerwca) uruchomienie kąpieliska na plaży miejskiej Dojlidy. Do otwarcia jest również przygotowywana Pływalnia Sportowa przy ul. Włókienniczej 4. Za 2-3 tygodnie będzie mogła przyjmować pływaków. Ostateczna decyzja o wznowieniu działalności zostanie podjęta na podstawie zapotrzebowania klientów, liczby ratowników i wytycznych rządowych.
- Wiadomo już, że od 30 maja można korzystać z siłowni i placów zabaw na świeżym powietrzu, a także z małej infrastruktury leśnej. Po tak długiej przerwie zapraszamy do korzystania z naszych miejskich obiektów - powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
W Białymstoku przed pandemią funkcjonowały jeszcze inne miejskie baseny - przy ul. Baranowickiej (DPS) i ul. Zwycięstwa (MOS). Dom Pomocy Społecznej przy ul. Baranowickiej aktualnie robi rozeznanie, czy jest duży nacisk na uruchomienie pływalni jeszcze w czerwcu i lipcu. Jeśli okaże się to niezasadne, to otwarcie pływalni i oddzielenie jej od DPS-u planowane jest na 1 sierpnia. Proces uruchomienia pływalni wraz z koniecznymi badaniami potrwa ok. 3 tygodni, więc najwcześniej pływalnia mogłaby być czynna ok. 20 czerwca.
Międzyszkolny Ośrodek Sportowy w Białymstoku czeka z uruchomieniem pływalni przy ul. Zwycięstwa na wytyczne sanepidu. To placówka, w której głównymi uczestnikami zajęć są szkoły, a w szkołach teraz zajęcia są ograniczone. W MOS będą podejmowane decyzje o sposobie i dacie uruchomienia basenu dopiero po ukazaniu się wytycznych.