Mówią o nim podlaski Ronaldo. Młody piłkarz Jagiellonii potrzebuje pomocy

Ksawery Żero to utalentowany 12-letni piłkarz Jagiellonii Białystok, który choruje na cukrzycę typu 1 – na tyle inwazyjną, że do końca życia będzie musiał wstrzykiwać sobie insulinę. Ta diagnoza może odebrać mu szansę na spełnienie marzeń i zostanie zawodowym piłkarzem! Tę walkę o zdrowie można wygrać specjalistycznym leczeniem - liczy się każda pomoc.

[fot. siepomaga.pl]

[fot. siepomaga.pl]

Młody król strzelców walczy z chorobą. Liczy się każda pomoc

Ksawery niejednokrotnie wygrywał swoje mecze, a teraz potrzebuje pomocy ludzi dobrej woli.

Świat Ksawerego kręci się wokół piłki nożnej. Football zawsze go fascynował i wiedział, że to z nim chce związać swoją przyszłość. Chłopiec jest na tyle utalentowany i pracowity, że po pół roku wypatrzył go trener Jagiellonii Białystok i od tego momentu grał w jej barwach. Niestety, na drodze do spełniania marzeń i rozwijania talentu stanęła choroba…

"Parę miesięcy temu u Ksawerego dostrzegliśmy pierwsze niepokojące objawy… Zaczął bardzo szybko chudnąć, dużo pić, był osłabiony i podupadł na zdrowiu. Zaniepokojeni od razu zaczęliśmy szukać pomocy dla syna. To właśnie wtedy wraz z wynikami badań spadła na nas diagnoza. Cukrzyca typu 1 – na tyle inwazyjna, że do końca życia będzie musiał wstrzykiwać sobie insulinę. Ku naszemu przerażeniu, taki wyrok może odebrać mu szansę na spełnienie marzeń i zostanie zawodowym piłkarzem!" - piszą na stronie zbiórki rodzice chłopca.

- Po początkowym szoku i łzach naszego dziecka, że będzie musiał zrezygnować ze swojej największej pasji, zaczęliśmy szukać najnowszych metod leczenia. Na szczęście zakwalifikował się na terapię TREG w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. To szansa na, chociażby częściowe, zachowanie funkcji jego trzustki - dodają rodzice.

Przy cukrzycy typu 1 powikłania są nieuchronne – pojawią się problemy ze wzrokiem, nerkami i układem krążenia. Terapia pozwoliłaby odwlec wystąpienie tych powikłań na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat.

Przy cukrzycy typu 1 powikłania są nieuchronne – pojawią się problemy ze wzrokiem, nerkami i układem krążenia. Terapia pozwoliłaby odwlec wystąpienie tych powikłań na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat.

Niestety, terapia kosztuje 350 tysięcy złotych. Rodzice Ksawerego muszą zebrać tę kwotę do połowy stycznia. Potem dla 11-latka na to leczenie będzie już za późno. Terapia komórkami macierzystymi jest innowacyjną metodą, jednak daje ogromną szansę na pełne wyleczenie cukrzycy i normalne życie.

Pomóc można np. przelewem lub sms-em. Szczegóły na stronie zbiórki: Młody król strzelców walczy z chorobą. Pomóżmy mu wygrać ten najważniejszy mecz!

Zobacz również