Prawie trzy lata medycy mieli możliwość korzystania z dwóch form wystawiania dokumentów o czasowej niezdolności do pracy. Od grudnia przepisy prawa pozwalają już tylko na wersję elektroniczną. Tuż przed godziną "0" w województwie podlaskim 69 proc. stanowiły zwolnienia wystawiane przez internet. Termin przesuwano dwukrotnie, a poprzednia data była wyznaczona na 1 lipca 2018 roku. Ostatecznie 1 grudnia do lamusa odeszły bloczki z zielonymi drukami zwolnień ZUS ZLA i zostały zastąpione formą on-line.
- Elektroniczne zwolnienia ułatwiają życie pracownikom i pracodawcom, a także samym lekarzom. Nie unikniemy postępu jaki niesie cyfryzacja. Ponad 2 tysiące przeszkolonych lekarzy w województwie podlaskim, dostępność naszych pracowników dla wszystkich, u których pojawił się nawet drobny problem to nasza praca skierowana w stronę tej grupy zawodowej - informuje Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Tylko przez 13 dni grudnia lekarze w całej Polsce wystawili 1 009 472 zwolnień w trybie elektronicznym. W naszym regionie to 23 312 chorych pacjentów z czasową niezdolnością do pracy, która została obsłużona w trybie elektronicznym.
Wbrew przepisom prawa nadal pojawiają się druki wystawione w formie papierowej. W kraju do wczoraj, do wszystkich oddziałów ZUS trafiło 8 787 takich dokumentów, a w białostockim oddziale są 102 druki. Pomimo nie respektowania przepisów prawa przez niektórych lekarzy pacjent nie może ponosić konsekwencji ich działań związanych z wystawieniem druku nieprzewidzianego w prawie. Dlatego jeśli tylko na blankiecie papierowym znajdą się wymagane do wypłaty świadczenia dane oraz pieczęć i podpis lekarza, może być on wyjątkowo dokumentem, na podstawie którego ZUS oraz pracodawca wypłacą wynagrodzenie chorobowe bądź zasiłek chorobowy.