W ramach projektów przewidziano wiele inicjatyw, warsztatów, wspólnych przedsięwzięć i przede wszystkim rozwój współpracy transgranicznej. Michałowo jest dla Wołkowyska przykładem i inspiracją w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. W projektach transgranicznych liczą się jednak walory i pomysły i możliwości obu stron.
Wspólne przygotowywanie projektów było cennym doświadczeniem i okazją do zbudowania nowych, bliższych relacji pomiędzy obiema stronami.
- Złożyliśmy trzy projekty. Oczywiście trudno się spodziewać, że wszystkie dostaną dofinansowanie. Jest spora szansa, że niektóre z pomysłów zostaną zrealizowane niezależnie od tego, czy projektom uda się uzyskać dofinansowanie - mówi Konrad Sikora, zastępca burmistrza Michałowa.
To jest pierwsza wspólna próba Michałowa z Wołkowyskiem. Zanosi się na to, że w tym naborze na mikro projekty będzie rekordowa liczba złożonych wniosków.
- Tak dobrze nam się rozmawiało i pracowało wspólnie, że doszliśmy do wniosku, iż zrobimy wszystko by niektóre akcje zaplanowane w tych wnioskach zrealizować nawet w przypadku braku dofinansowania - mówi Konrad Sikora.
Jest wola współpracy i rozwijania tych kontaktów. - Niezależnie od wyników tego konkursu otwierają się przed nami zupełnie nowe perspektywy. Myślę, że niedługo zacznie to być widoczne - podkreśla Konrad Sikora, zastępca burmistrza Michałowa.
Współpraca Michałowa z Białorusią to nie tylko Wołkowysk. Od jakiegoś czasu rozwijane są kontakty ze Świsłoczą. W najbliższych dniach planowana jest oficjalna delegacja z Michałowa składająca się z władz samorządu i lokalnych przedsiębiorców.
Źródło: UM Michałowo