Michałowo chce budować wojewódzkie schronisko dla zwierząt

Wojewódzkie schronisko dla zwierząt - to jest projekt, który proponuje wszystkim samorządom województwa podlaskiego burmistrz Michałowa. Gmina Michałowo przystępuje do realizacji takiego projektu. Planuje, że będzie to kosztowało ok. 20 mln zł. Większość tych kosztów można pokryć z funduszy unijnych - uważa burmistrz Michałowa Marek Nazarko.

Wizja wojewódzkiego schroniska dla zwierząt /mat.pras. UM Michałowo/

Wizja wojewódzkiego schroniska dla zwierząt /mat.pras. UM Michałowo/

- Temat ochrony zwierząt był legislacyjnie i organizacyjnie zaniedbywany. Gminy zostały pozostawione same sobie. A tego nie da się załatwić w pojedynkę. Potrzebne są rozwiązania systemowe, tak żeby grupowo załatwić sprawę - uważa burmistrz Michałowa Marek Nazarko. 

W poniedziałek (25.05) Marek Nazarko wystąpił do prezydentów, burmistrzów i wójtów województwa podlaskiego by poparli tę inicjatywę. Burmistrz poinformował też, że w ramach propozycji przedsięwzięć strategicznych dla rozwoju województwa podlaskiego skierował do marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego propozycję utworzenia wojewódzkiego schroniska dla psów. Proponuje, by schronisko powstało w latach 2024-2026.

"Schronisko będzie mieć charakter niekomercyjny i jego działalność będzie oparta na zasadzie non-profit. Do prowadzenia schroniska zostanie wyłoniony podmiot zewnętrzny" - pisze Marek Nazarko w apelu do prezydentów, burmistrzów i wójtów gmin województwa podlaskiego. Informuje w nim również, że gmina Michałowo przystąpiła już do realizacji tego projektu. Jak informuje burmistrz, gmina posiada odpowiedni teren pod inwestycję (w okolicach wsi Bachury).

"Schronisko będzie oferować wsparcie wszystkim zainteresowanym gminom z całego obszaru województwa podlaskiego, a jednocześnie jest szansa, by koszty, jakie dotychczas gminy ponoszą za te usługi, nie zwiększały się. Partycypujące gminy będą miały zapewniony odbiór swoich psów" - pisze burmistrz Nazarko w swoim apelu do władz gmin. 

Według koncepcji burmistrza Michałowa wartość przedsięwzięcia to ok. 20 mln zł. Zdecydowaną większość (85 proc. czyli 17 mln zł) można pokryć ze środków unijnych. Wkład samorządu terytorialnego w tej sytuacji wyniesie 15 proc. (3 mln zł). Burmistrz Nazarko liczy, że utrzymanie schroniska będzie możliwe dzięki współpracy z innymi gminami, którym też zależy na rozwiązaniu problemu bezdomności zwierząt.

W województwie podlaskim obecnie działa dziewięć schronisk, które są zarejestrowane jako podmioty prowadzące działalność nadzorowaną. W 2019 r. gminy województwa podlaskiego w tym celu wydały ponad 8 mln zł. Jak informuje burmistrz Nazarko, bezdomne zwierzęta z terenu gminy Michałowo są transportowane do schroniska w Radysach oddalonych o ponad 150 km od Michałowa. Zawarcie umowy z tak daleko zlokalizowanym przytuliskiem związane jest z faktem, iż żadne z siedmiu schronisk, do których wysłano zapytania, nie było zainteresowane jej zawarciem. 

- Funkcjonujące schroniska są przepełnione, w konsekwencji czego gminy nie mają gdzie umieszczać bezdomnych zwierząt ze swoich terenów. Wojewódzkie Schronisko dla Zwierząt rozwiązałoby ten problem - uważa burmistrz Marek Nazarko.

Projekt, który zaczyna realizować gmina Michałowo, przewiduje budowę schroniska na dwa tysiące miejsc dla zwierząt. Mają tam być pomieszczenia przeznaczone do wykonywania zabiegów leczniczych i chirurgicznych; izolowania zwierząt chorych lub podejrzanych o chorobę; utrzymywania zwierząt zdrowych, w tym osobne dla samców, samic, samic z oseskami, młodych oddzielonych od matek; przechowywania produktów leczniczych weterynaryjnych i wyrobów medycznych, karmy, środków dezynfekcyjnych; a także prac administracyjno-biurowych i przechowywania dokumentacji; celów socjalnych. Koncepcja opracowana w gminie Michałowo przewiduje umieszczenie tam także w pełni wyposażonego gabinetu weterynaryjnego, sali konferencyjnej przystosowanej do szkoleń albo zajęć lekcyjnych z uczniami szkół. 

- Teraz jest czas, by również wykazali się walczący o prawa zwierząt aktywiści. Zobaczymy, komu chodzi o zwierzęta, a komu o prywatne interesy - mówi burmistrz Marek Nazarko. 

Zobacz również