Hala widowiskowo - sportowa to inwestycja, o której mówi się w Białymstoku od lat. W połowie 2016 roku, prezydent miasta podpisał umowę na wykonanie projektu hali widowiskowo - sportowej. Początkowo szacowano, że budowa hali pochłonie 104 mln złotych. Dziś mówi się już o 160 mln złotych.
By zrealizowanie tej inwestycji było możliwe, niezbędny jest ministerialny zastrzyk gotówki. W czwartek (15 marca), białostocki magistrat złożył wniosek o dotację do Ministerstwa Sportu. Miasto stara się o 72,6 mln złotych.
- Liczymy na pozytywne rozpatrzenie naszego wniosku - mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki. - To inwestycja, z której skorzystają nie tylko białostoczanie, ale także mieszkańcy całego regionu - dodaje.
Jeśli Ministerstwo Sportu zgodzi się na wsparcie budowy hali w Białymstoku, to jeszcze w tym roku ogłoszony będzie przetarg na realizację tej inwestycji. W 2019 roku może rozpocząć się jej budowa. Zakończenie prac i oddanie budynku do użytku planowane jest na 2021 r.
Hala widowiskowo - sportowa ma być przystosowana do rozgrywania meczów siatkówki, koszykówki, piłki ręcznej oraz dużych koncertów i widowisk. Na widowni będzie mogło zasiąść 5 tys. widzów. Oprócz areny głównej powstanie arena treningowa, zaplecze socjalno - szatniowe, pomieszczenia pod wynajem oraz sale konferencyjne.