Miasto chce chronić nasze powietrze

Białystok będzie starał się o pieniądze na projekt, którego głównym założeniem jest ochrona powietrza. Konkretnie - chodzi o wymianę indywidualnych kotłowni i pieców. O sfinansowanie urządzeń lub instalacji odnawialnych źródeł energii będą mogli ubiegać się właściciele domów jednorodzinnych.

Miasto chce zrealizować projekt pt. "Modernizacja indywidualnych źródeł energii cieplnej lub elektrycznej w Białymstoku". Zamierza ubiegać się o fundusze unijne na ten cel. Planem ma zostać objętych 400 gospodarstw domowych. Wartość projektu szacuje się na 8 mln złotych.

- W związku z dużym zapotrzebowaniem białostoczan na takie inicjatywy, planujemy poszerzenie zakresu dotychczasowych działań. Chcielibyśmy zwiększyć środki finansowe na zadania służące ochronie powietrza - mówi Robert Jóźwiak, zastępca prezydenta Białegostoku.

Miasto już prowadzi podobne zadania, których celem jest ochrona powietrza. W tym roku po raz pierwszy ogłoszono nabór na udzielenie dotacji w ramach projektu Ograniczania Niskiej Emisji dla Miasta Białegostoku.

- Był to projekt pilotażowy, w trakcie jego trwania od 1 do 12 sierpnia 2016 r. wpłynęło 89 wniosków od mieszkańców - informuje Anna Kowalska, z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku

Na sesji, która jest zaplanowana na połowę grudnia, zostanie przedstawiony Radzie Miasta projekt uchwały. Celem projektu jest ograniczenie emisji szkodliwych pyłów i gazów (w tym dwutlenku węgla) pochodzących z domowych pieców grzewczych w ramach tzw. niskiej emisji, która powoduje, że na obszarze miasta występują stężenia przewyższające standardy jakości powietrza, wymagane prawem krajowym i unijnym.

Zobacz również