Do przetargu zgłosiły się cztery regionalne firmy i konsorcja. Wybrana firma Merx sp. z o.o. ma wykonać prace rozbiórkowe w miejscu, gdzie gmach muzeum ma stanąć, a także prace ziemne, w tym przebiegające tam instalacje oraz m.in. ławy, stopy i płyty fundamentowe, ściany i słupy piwnic. Ma też wykonać strop nad piwnicą. Umowa powinna być podpisana w przyszłym tygodniu; jak wynika z Zawiadomienia o Wyborze Najkorzystniejszej Oferty opublikowanego w Biuletynie Informacji Publicznej miasta, prace mają być wykonane do 1 grudnia.
MERX Sp. z o.o. Sp. Komandytowa powstała w 2014 roku, na bazie istniejącej od 2008 roku firmy MERX Sp. z o.o. ma siedziby w Białymstoku i Warszawie. W Białymstoku firma była wykonawcą m.in. modernizacji Ośrodka portów Wodnych "Dojlidy" a także przebudowy, rozbudowy i docieplenia budynku Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Plan finansowy budowy muzeum zakłada koszt gmachu na ponad 30 mln zł, ale i dofinansowanie zewnętrzne na poziomie połowy tej kwoty. Władze Białegostoku liczą, że będą to przede wszystkim pieniądze z budżetu państwa. Na razie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zagwarantowało - w ciągu trzech lat - łącznie 4,5 mln zł.
Muzeum ma być ogólnopolską placówką zajmującą się m.in. tematyką wywózek Polaków na Wschód. W poniedziałek radni miejscy przegłosowali uchwałę o formalnym wydzieleniu (od 1 stycznia 2017 roku) Muzeum Pamięci Sybiru ze struktur Muzeum Wojska, którego oddziałem było od kilku lat.
