Kryminalni z białostockiej "czwórki" zatrzymali 33-latka podejrzanego o kradzieże sklepowe.
Jak podaje KMP w Białymstoku, do zdarzeń doszło czterokrotnie we wrześniu w białostockich galeriach handlowych. Łupem złodzieja padły między innymi: markowa odzież, oprawki i okulary przeciwsłoneczne. Właściciele oszacowali wartość strat na ponad 30 tys. zł.
Złodziej wpadł, bo jego przestępczą działalność zarejestrowały kamery monitoringu. Dzień po ostatniej z kradzieży, pracujący nad sprawą kryminalni ustalili tożsamość podejrzanego. Zaskoczony 33-latek wpadł w ręce mundurowych w swoim mieszkaniu. Usłyszał 4 zarzuty kradzieży. Mundurowi odzyskali również część skradzionego mienia.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.