Jak podaje litewski portal 15min.lt, mieszkańcy Litwy odwiedzili Polskę 5,6 mln razy, a ponad połowa kupujących przemierza odległość ponad 50 kilometrów. Przyjeżdżają, by kupić żywność, materiały budowlane czy meble. Ogólna kwota pozostawiona w Polsce wyniosła 1,54 mld złotych, czyli około 360 mln euro. To o 4,6 proc. więcej niż w roku ubiegłym.
Jedna osoba z Litwy podczas podróży do Polski wydaje średnio 125 euro lub 535 złotych (według aktualnego kursu). W ciągu roku jeden mieszkaniec Litwy średnio dwa razy był w Polsce.
Dla porównania, dochód z handlu detalicznego sieci Rimi Lietuva wyniósł w 2017 roku 313 mln euro. Dla litewskiej gospodarki zagraniczne zakupy obywateli nie są zatem na rękę. Eksperci szacują, że z tego powodu budżet Litwy stracił około 71 mln euro. Uwzględniają jednak przy tym jedynie straty z 21-procentowego VAT-u.
Litewscy ekonomiści twierdzą, że sytuację może nieco poprawić niedzielny zakaz handlu w Polsce.