Lipowa: handel w odwrocie

Kolejne szyldy o likwidacji sklepów pojawiły się na Lipowej. Sklepy: Contessa i Markiza zniknęły zupełnie. Z dawnego głównego pasażu handlowego miasta ulica Lipowa staje się miejskim deptakiem

fot.mon

fot.mon

Jeszcze w 2000 roku przy Lipowej były przede wszystkim sklepy odzieżowe, teraz w większości lokali są banki, apteki, lokale gastronomiczne. Pomiędzy nimi - jak rodzynki większe i mniejsze punkty usługowe i sklepy.

Jeszcze niedawno można było robić zakupy w Contessie. Teraz i tu wisi szyld "Likwidacja". Zarząd Mienia Komunalnego szuka chętnego do wynajęcia tego lokalu. Contessa była ostatnią wizytówką "handlowej" Lipowej. Choć to miejsce nie dla każdego kupującego, sklep tworzył klimat ekskluzywnego odzieżowego centrum miasta.

Świetnie pamiętam Contessę. Można było tam kupić odzież wizytową oraz markowe jeansy. Zakupów tam nie robiłam, bo funduszy tyle nie miałam, ale popatrzeć zawsze można było i panie ekspedientki miłe - wspomina Helena Wasilewska, którą spotkaliśmy na przystanku piątki.

Opustoszał też inny znany i niegdyś popularny sklep z odzieżą i konfekcją "Markiza" przy Lipowe 1. I tu likwidacja, a przez szyby widać, że lokal już opróżniony.

Niedaleko - przy Lipowej 12 kolejne zamknięcie "Moda Damska" sklep sieci "Moda i Szyk"

Likwidujemy jeden z naszych sklepów. Teraz trwa wyprzedaż kolekcji. Przenosimy się do naszego drugiego punktu na ul. Lipowej, bliżej kościoła św. Rocha - mówi Anna Mirkowicz, kierownik sklepu.

W dawnym handlowym sercu miasta na każdym kroku salony sukien ślubnych, banki i apteki.

Handel przeniósł się do galerii handlowych. I to właśnie nowy komfort kupowania wszystkiego w jednym miejscu, pod dachem i z parkingiem w zasięgu ręki wygrywa z tradycyjnym rajdem po sklepach przy jednej ulicy.

Krystyna Kołaczyk, właścicielka najstarszego sklepu odzieżowego na Rynku Kościuszki Aleksander, działającego od przeszło 20 lat - nie ma wątpliwości, że kryzys pojawił się wraz z pojawieniem się galerii. Choć dziś widzi też oznaki odradzania się tradycyjnego handlu sklepowego.

Całe szczęście, że świadomość ludzi się zmienia. Zaczynają sobie cenić bezpośredni kontakt ze sprzedawcą. Dotyczy to zwłaszcza bardziej dojrzałych kobiet. Potrzebują porady i luźnej rozmowy. W sieciówkach tego nie dostaną. Zdaniem naszych klientów tam jest zbyt wiele rzeczy, panuje chaos i się po prostu tam nie odnajdują. Ale my się nie poddajemy. Planujemy remont i modernizację sklepu. Nie skarżymy się, wiemy, że teraz będzie tylko lepiej ? mówi Krystyna Kołaczyk.

Wzdłuż ulicy Lipowej stoi kilkadziesiąt kamienic, część należy do wspólnot mieszkaniowych, pozostałe do Zarządu Mienia Komunalnego. Joanna Zaniewska z Zarządu Mienia Komunalnego informuje, że większość lokali usługowych na ul. Lipowej jest w rękach prywatnych. Miasto nie potrafi podać statystyk dotyczących branż tam funkcjonujących.

Zobacz również