Funkcjonariusze z Podlaskiego Urzędu Celno - Skarbowego w Białymstoku ustalili, że w lesie w okolicach Gródka funkcjonuje bimbrownia, w której produkowany jest nielegalny alkohol. Na miejscu mundurowi zaskoczyli nadzorującego produkcję alkoholu 20 - letniego mężczyznę, mieszkańca gminy Gródek.
Leśna bimbrownia składała się m.in. z pieca, pojemników na zacier i chłodnicy wykorzystywanej w produkcji bimbru. Funkcjonariusze zabezpieczyli także 150 litrów właśnie wyprodukowanego alkoholu o mocy 50%.
Bimbrownik odpowie teraz przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna.