Jak podaje st. asp. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS, funkcjonariusze podlaskiej KAS podczas kontroli przesyłek w białostockim oddziale jednej z firm kurierskich sprawdzili paczkę zawierającą 6650 sztuk tabletek oraz ampułek. W środku były lekarstwa zawierające sterydy anaboliczne, preparaty hormonalne oraz leki stosowane w leczeniu nowotworów.
- Preparaty medyczne, których wartość rynkowa została oszacowana na ok. 15 tys. złotych, zostały wysłane z Łotwy. Z uwagi na podejrzenie naruszenia przepisów ustawy Prawo farmaceutyczne dotyczących wprowadzenia do obrotu preparatów medycznych bez stosownego zezwolenia, lekarstwa zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy KAS do dalszego postępowania - informuje st. asp. Maciej Czarnecki.
