Koniec szpitali jednoimiennych. Na początek w Podlaskiem

Taką decyzję podali na wspólnej konferencji w Białymstoku wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski i wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

BIA24.pl

BIA24.pl

Na początek powrót do normalności czeka szpitale z Podlaskiego: Szpital Wojewódzki w Łomży i Szpital MSWiA w Białymstoku. Ten pierwszy zmiany będzie wprowadzał już od 1 czerwca. Jak zapowiadają przedstawiciele rządu - to początek powrotu do szpitalnej normalności w całej Polsce.

O zmianach poinformowano w Białymstoku. Minister edukacji Dariusz Piontkowski przypomniał, że szpitale jednoimienne powstały tuż po tym, jak w Polsce pojawiły się pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem. - Dziś epidemia jest już opanowana. Dzięki temu podejmuje rząd decyzje mające przywracać normalne życie - mówi. I dodaje, że czas już, by system powracania do tzw. normalności zaczął obejmować także służbę zdrowia.

- System szpitali jednoimiennych dziś nie jest aż w tak wielkiej skali potrzebny. Dziś udało się podjąć decyzję, na którą czekają mieszkańcy co najmniej dwóch miast w Podlaskiem: Białegostoku i Łomży. Dziś można zdejmować jednoimienność ze szpitala w Łomży. Stopniowo oddziały szpitala zaczną przyjmować pacjentów nie tylko zakażonych koronawirusem. Podobnie rzecz się będzie miała ze szpitalem MSWiA w Białymstoku - mówi minister. I zapewnia, że to dobra decyzja.

Podobnie uważa wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. I zapowiada - w miarę możliwości, takie ruchy we wszystkich szpitalach jednoimiennych w Polsce. Powstało ich w sumie 22 z 10 tysiącami miejsc dla chorych na koronawirusa. Dziś w szpitalu w Łomży na 470 łóżek zajętych jest zaledwie 15 (w tym osiem przez pacjentów z COVID-19), w białostockim MSWiA, gdzie jest 150 łóżek - pacjentów jest zaledwie ośmiu (dwóch zakażonych koronawirusem).

Zobacz również