Komfortowe izolatki na dziecięcej onkologii

Fundacja „Pomóż Im” stworzyła wyjątkowe izolatki na dziecięcej onkologii. Pomysł, zapoczątkowany w styczniu 2022 roku, zbiegł się z remontem całego Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.

[fot. Fundacja "Pomóż Im"]

[fot. Fundacja "Pomóż Im"]

Komfort pobytu pacjentów w dziecięcym szpitalu jest bardzo istotny dla efektywności leczenia. Fundacja „Pomóż Im”, dzięki pomocy darczyńców, stworzyła 8 wyjątkowych izolatek w Klinice Pediatrii Onkologii i Hematologii.

- Daliśmy radę sfinansować wykonanie systemów wentylacyjnych, wymianę instalacji, czyli duże roboty budowlane. Fundacja natomiast doposażyła oddział. To niesamowite, że mogliśmy stworzyć dzieciom takie warunki, na poziomie europejskim – mówi prof. Anna Wasilewska, dyrektor UDSK.

- Dzieci, które przechodzą chemioterapię, są na oddziale przez kilka tygodni, a czasem dłużej, nawet kilka miesięcy – mówi prof. Maryna Krawczuk-Rybak, kierownik Kliniki Pediatrii Onkologii i Hematologii UDSK. - W separatkach przebywają dzieci, które w czasie chemioterapii mają obniżoną odporność. Oni i ich rodzicie nie mogą kontaktować się wtedy z otoczeniem, bo każdy z nas jest potencjalnym źródłem zakażenia. Separatki mają zapewnić bezpieczeństwo mikrobiologiczne, a także bezpieczeństwo samego pobytu. Tak, by dziecko nadal czuło się tu dzieckiem.

Jak wygląda ponadstandardowe wyposażenie izolatek? Nadłóżkowe panele medyczne są kolorowe, z podświetleniem nocnym i fantazyjnymi, zabawnymi scenkami rodzajowymi, umieszczonymi tam specjalnie dla dzieci. Na rodziców czeka rozkładany, wygodny fotel ze skrzynią na pościel. Jest szafa ubraniowa, stolik, krzesła, a w łazienkach szafki z lustrem. Czyli wszystko to, co pomoże poczuć się trochę jak we własnym, przytulnym pokoju.

Koszt wyposażenia izolatek wyniósł prawie 140 tysięcy złotych. Fundacja zrealizowała projekt dzięki pięciu darczyńcom. To cztery podmioty z Białegostoku - Noviline Klinika Chirurgii i Medycyny Estetycznej Magdalena Nowicka, Państwo Julita i Paweł Meteńko,  a także firmy Electrum Concreo oraz Deliver. Ten skład uzupełnia Fundacja „Przylądek Nadziei” z Wrocławia.

- Pomagamy z potrzeby serca. Warto to robić na tyle, na ile pozwala nam sytuacja. Może to być wsparcie finansowe, a może pomalowanie ścian. Zachęcamy do tego, nigdy nie wiadomo czy my takiej pomocy nie będziemy potrzebowali – mówi Rafał Zdanuczyk z kliniki Noviline. 

Zobacz również