– Cudzoziemcy rzucają nie tylko konarami drzew, ale również kawałkami cegieł i kostki brukowej przywożonej przez służby białoruskie. Na szczęście nikt nie ucierpiał – mówi o wtorkowej prowokacji rzecznik Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Katarzyna Zdanowicz.
W miniony wtorek SG informowała o dwóch podobnych incydentach w okolicach Białowieży, gdy cudzoziemcy po białoruskiej stronie granicy rzucali kamieni i konary drzew w kierunku patrole polskiej SG. Uszkodzono wówczas dwa samochody służbowe SG. W minioną sobotę w podobnych okolicznościach uszkodzony został pojazd SG.
– Nie były to przypadkowo znalezione kamienie. Cegły, kostka brukowa wykorzystywane do ataków są dostarczane i gromadzone przy granicy przez służby białoruskie, które w dalszym ciągu wspierają nielegalną migrację – informuje mjr Katarzyna Zdanowicz.
Straż Graniczna zwraca uwagę, że największa aktywność agresywnych grup ma miejsce na terenie Puszczy Białowieskiej. To był jeden z ostatnich odcinków, gdzie montowano jeszcze tzw. barierę elektroniczną.