"Na św. Grzegorza idzie zima do morza." I miejmy nadzieje, że wiosna jest już blisko.
Tymczasem niedziela nie będzie dniem pochmurnym. Zachmurzenie duże, chmury na niebie również deszczowe. Będzie zimno i mokro. Temperatura w dzień do 4 st. C, w nocy niewiele mniej, 2 st. C.
Dziś obchodzimy Światowy Dzień Drzemki w Pracy. W tym roku przypada w niedzielę i wielu osobom odbiera szansę uczczenia tego dnia właśnie drzemką.
Dzień Drzemki w Pracy wywodzi się z USA. Jego pomysłodawcy twierdzą, że kilkunastominutowy sen w ciągu dnia poprawia produktywność oraz nastrój. Na dowód potwierdzający teorię podawane są nazwiska znanych osób, słynących z zamiłowania do drzemek. Słynni wielbiciele drzemek to: Winston Churchill, Thomas Edison, Napoleon Bonaparte. Nawet Barack Obama przyznał, że 15-minutowy odpoczynek w ciągu dnia pozwala mu na regenerację. Są kraje (na zachód od Polski), w których zachęca się pracowników do krótkiej drzemki (tzw. nap time) np. w trakcie przerwy na lunch. Popularność zyskują również "strusie poduchy", które nakłada się na głowę, mają miejsce na włożenie rąk i mają zapewnić komfort drzemania właśnie przy biurku. Mało tego, są pracodawcy, którzy zapewniają specjalne pokoje przeznaczone do drzemki w pracy. W Chinach z kolei, prawo do przycięcia komara w pracy gwarantuje konstytucja.
Niestety Polscy pracodawcy raczej długo jeszcze nie zaakceptują doniesień dotyczących wpływu snu na wydajność pracowników. Pozostaje nam więc... kolejna kawa.
Zapisane na kartce z kalendarza 12 marca.
- w 1223 poświęcono kościół Świętej Trójcy w Krakowie,
- w 1600 Król Zygmunt III Waza ogłosił przyłączenie Estonii do Rzeczypospolitej,
- w 1679 Król Jan III Sobieski nadał Tatarom wsie: Kruszyniany, Nietupa, Łużany oraz część Poniatowicz.
- w 1818 Papież Pius VII wydał bullę o utworzeniu archidiecezji warszawskiej,
- w 1999 Czechy, Polska i Węgry zostały formalnie przyjęte do NATO,
- w 2004 do Kodeksu karnego wprowadzono definicję przestępstwa terrorystycznego.