W prima aprilis się omylisz, gdzie postąpisz, gdzie się schylisz.
Do końca astronomicznej wiosny pozostało 80 dni. Pogoda, zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami przepiękna. W ciągu dnia zachmurzenie małe i umiarkowane. Temperatura max. 19 st. C. Wiatr słaby. Będzie słonecznie, ciepło i oczywiście jak przy takiej pogodzie być powinno, biomet będzie korzystny. Noc również ciepła, tyle, że już bez słońca.
I uwaga do wszystkich ogrodników: słońce jest nisko i może dobrze przypiec!
W kalendarzu świąt przeróżnych 1 kwietnia zapisano:
Międzynarodowy Dzień Ptaków
Międzynarodowy Dzień Klaunów i oczywiście Prima Aprilis
1 kwietnia to jedyny dzień w roku, gdy bezkarnie możemy żartować, robić głupie kawały opowiadać, co nam ślina na język przyniesie. Musimy też przyjąć, że nie tylko nas żarty się trzymać będą, więc dziś obowiązuje zasada bardzo ograniczonego zaufania do każdej informacji. Zwyczaj żartowania 1 kwietnia znany był już w średniowieczu. Przypuszczalnie wywodzi się on z rzymskiego festiwalu Hilaria oraz Święta Głupców, popularnego we wczesnym średniowieczu. Nie ma instrukcji jak żarty wyglądać mają ale ważne, żeby ofiara żartu połknęła haczyk. W Polsce dzień 1 kwietnia od dawna był uważany za mało poważny do tego stopnia, że sojusz antyturecki z cesarzem Leopoldem, zawarty 1 kwietnia 1683 roku, podpisano z datą 31 marca.
KALENDARIUM
- w 1579 Król Stefan Batory założył Uniwersytet Wileński,
- w 1656 król Jan II Kazimierz Waza złożył we lwowskiej katedrze śluby obierając Matkę Bożą za patronkę i Królową Polski oraz zapowiedział walkę z najazdem szwedzkim aż do zwycięstwa,
- w 1897 we Wrocławiu założono niemiecki klub piłkarski SV Blitz Breslau,
- w 1898 uruchomiono pierwszą na dzisiejszych ziemiach polskich kolej elektryczną na trasie Wąbrzeźno- Wąbrzeźno Miasto,
- w 1919 Powołano Główny Urząd Miar,
- w 1930 PLL LOT uruchomiły pierwsze połączenie międzynarodowe,
- w 1962 oficjalnie rozpoczął nadawanie Program III Polskiego Radia,
- w 1981 wprowadzono reglamentację mięsa i jego przetworów,
- w 1997 w warszawskie fabryce FSO rozpoczęto produkcję modelu Polonez Atu
- w 2009 w rozegranym w Kielcach meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata reprezentacja Polski odniosła najwyższe zwycięstwo w swej historii, pokonując San Marino 10:0.