Jubileusz 50-lecia Podlaskiej Rady Olimpijskiej

- Powstanie takiej organizacji było konieczne, bo sport w regionie był na najwyższym poziomie i chcieliśmy to pokazać. Że są sportowcy, wicemistrzowie i mistrzowie świata, że zdobywają medale i mogą przekazać światu jak osiągać najlepsze wyniki - podkreślił Janusz Kochan, prezes Podlaskiej Rady Olimpijskiej PKOl.

Uroczystość rozpoczęła się od odśpiewania - przez chór - hymnu olimpijskiego. Potem zaproszeni goście wygłaszali przemówienia. Nie zabrakło wspomnień o początkach organizacji. Były także okolicznościowe medale, ordery i odznaczenia. Jednym z nich uhonorowany został bokser Dariusz Snarski, który startował na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 r.

- Cieszę się, że ktoś docenił moje działania. Jestem zapracowanym człowiekiem, ciągle żyję boksem, organizuję gale, jeżdżę i trenuję z młodymi zawodnikam - wszystko po to, by poprzez sport mogli się rozwijać - powiedział nam Snarski.

Podczas imprezy zaprezentowano medal okolicznościowy na 50-lecie organizacji. Odbyła się również premiera ksiązki "Szybciej. Wyżej. Silniej. Razem. Olimpijska Wizja Północno - Wschodniej Polski w latach 1973 - 2023" autorstwa Karola Jakubowskiego - białostockiego nauczyciela wychowania fizycznego.

- Piękny okrągły jubileusz i bardzo cieszę się, że mogę być częścią tej historii, że jako olimpijka mogę tutaj być i świętować razem ze wszystkimi. Byłam na Igrzyskach dwukrotnie, spełniłam dziecięce marzenie każdego sportowca - zaznaczyła Kamila Lićwinko, niegdyś lekkoatletka specjalizująca się w skoku wzwyż.