- Pamiętam jak w 2007 roku dowiedziałem się o tej idei od Roberta Żylińskiego i Bogdana Budzisza. Pomysł powołania grypy wydawał się bardzo ciekawy, ale jak to w bywa - życie zweryfikowało ideę. Dużą rolę w powodzeniu tego projektu odegrał też ówczesny burmistrz Sokółki Stanisław Małachwiej, który namówił cztery pozostałe samorządy, by weszły w skład Lokalnej Grupy Działania "Tatarski szlak" - wspominał w swoim przemówieniu Piotr Bujwicki, prezes LGD "Tatarski szlak".
Początek stowarzyszenia datuje się na rok 2007, kiedy to grupa liderów z powiatu sokólskiego zauważyła możliwość uzyskania dodatkowego źródła finansowania na realizowane przez siebie inicjatywy mające na celu poprawę warunków życia mieszkańców, rozwój aktywności społecznej, zachowanie dziedzictwa kulturowego.
Pierwszymi gminami, które przystąpiły do współpracy w ramach Lokalnej Grupy Działania były Gminy: Sokółka, Szudziałowo i Krynki. Następnie chęć współpracy wyraziły Gminy Kuźnica i Sidra. Kolejnym krokiem było podjęcie przez Rady Gmin uchwał o przystąpieniu do współpracy z LGD Szlak Tatarski w okresie programowania 2007-2013.
Przez te dziesięć lat działalności stowarzyszenie rozdzieliło miliony złotych na realizację zadań dzięki którym powstały nowe miejsca pracy, wyremontowano kościoły itp.
Ale zdaniem Piotra Bujwickiego, to rok 2018 ma być przełomowy: - Powstaną nowe km dróg, nowe miejsca pracy, obiekty z zakresu infrastruktury sportowej - podkreśla prezes LGD "Tatarski szlak".
W obecnej perspektywie finansowej bowiem (lata 2014-2020) LGD "Szlak Tatarski" rozdysponuje około 20 mln zł. Będą mogli z niej skorzystać zarówno samorządy i przedsiębiorcy, ale też stowarzyszenia i organizacje działające lokalnie.
źródło: Wrota Podlasia
