Porozumienie wiązało się z pójściem na kompromis obu stron. Jak powiedział, na wczorajszej konferencji prasowej, Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL "To kompromis trudny, ale potrzebny żeby nie eskalować konfliktu".
Porozumienie zakłada, że wynagrodzenie zasadnicze wszystkich lekarzy rezydentów od 1 lipca 2018 roku, wyniesie 4 tys. zł brutto lub 4,7 tys. zł brutto (to zależy czy specjalizują się w dziedzinie priorytetowej). Od trzeciego roku wynagrodzenia te zwiększą się odpowiednio o 500 lub 600 zł. Ponadto porozumienie przewiduje, że rezydenci otrzymają dodatkowe 600 zł lub 700 jeśli zobowiążą się do przepracowania w Polsce łącznie dwóch z pięciu lat przypadających bezpośrednio po zakończeniu szkolenia specjalizacyjnego.
Porozumienie dotyczy także lekarzy specjalistów. Od 1 lipca będą oni otrzymywać nie mniej niż 6750 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego, jednak pod warunkiem, że zobowiążą się, że nie będą wykonywać tożsamych świadczeń medycznych w innej placówce niż główne miejsce zatrudnienia. Zastrzeżenie to nie dotyczy jednak podstawowej opieki zdrowotnej, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, rehabilitacji medycznej i pracy lekarzy w sektorze prywatnym.
W ciągu sześciu lat nakłady na ochronę zdrowia mają wzrosnąć do 6 proc. PKB. To o rok szybciej nie zakładały wcześniejsze negocjacje pomiędzy byłym ministrem zdrowia, a rezydentami. Ponadto resort zdrowia ma promować zawód asystenta medycznego (sekretarki/rza medycznego), która ma odciążyć lekarzy w biurokracji szpitalnej. Resort zdrowia i środowisko medyczne zobowiązało się także do rozpoczęcia reformy systemu kształcenia zawodu lekarza w Polsce.
-Wierzę i liczę na to, że do województwa podlaskiego trafi taka pula tych zaplanowanych środków, która sprawi, że zagwarantujemy podlaskim lekarzom godziwe wynagrodzenia - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Maciej Olesiński, dyrektor podlaskiego oddziału NFZ. - Na razie nie znamy jeszcze ostatecznego kształtu wszystkich postanowień porozumienia, ale kiedy tylko te ustalenia zostaną doprecyzowane w trybie rangi ustawowej, będziemy je skrupulatnie wdrażać - dodał.
Maciej Olesiński nie był w stanie zapewnić, że wynagrodzenia dla lekarzy nie będą się wiązały z zaciskaniem pasa przez dyrektorów podlaskich placówek oraz szukaniem oszczędności gdzie indziej. Jak mówił, wierzy obietnicom ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego dotyczącym dotacji celowej, konkretnie na podwyżki dla lekarzy i rezydentów. Ma ona wynieść nieco ponad 2 miliardy złotych.
Lekarze protestowali od 2 października. Początkowo prowadzili protest głodowy, z czasem zdecydowali o zmianie formy: zaczęli wypowiadać klauzulę opt-out - umowę, na mocy której lekarze zgadzają się wydłużenie czasu pracy powyżej 48 godzin tygodniowo, dzięki czemu w wielu szpitalach zapewniona jest całodobowa obsada lekarska. Na wczorajszej konferencji prasowej, tuż po podpisaniu porozumienia Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL, zachęcał swoich kolegów i koleżanki do ponownego podpisania klauzul opt - out.