Przypomnijmy. W końcu lipca br. do Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku wpłynął wniosek o wznowienie postępowania i dokończenie zawieszonych 16 lat temu ekshumacji szczątków zamordowanych Żydów znajdujących się w stodole w Jedwabnem. Wnioskodawca wskazał również żyjącego, naocznego świadka tamtych tragicznych wydarzeń i wniósł o jego przesłuchanie. To 89-letnia kobieta, mieszkanka Orzysza.
Jak powiedział Radiu Akadera - prokurator IPN - Dariusz Olszewski - śledczy przychylili się do wniosku i przesłuchają kobietę. Na razie nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
Do pogromu w Jedwabnem doszło 10 lipca 1941 roku. Tego dnia żydowscy mieszkańcy miasteczka zostali zgromadzeni na rynku, przez wiele godzin przetrzymywani, bici, upokarzani, a potem zapędzeni do drewnianej stodoły na obrzeżach miejscowości i tam spaleni żywcem. Według różnych danych ? zamordowano od 340 do ponad półtora tysiąca osób.
Śledztwo w sprawie Jedwabnego IPN umorzył w 2003 roku. Dwa lata wcześniej przerwano też prace ekshumacyjne. Uzasadniano wtedy, że nie udało się znaleźć wystarczających dowodów zmieniających ustalenia dokonane tuż po zakończeniu II Wojny Światowej.
Źródło: Radio Akadera