-Fundacja będzie działać, ja osobiście rezygnuję z funkcji szefa - powiedział Jerzy Owsiak po informacji o śmierci Pawła Adamowicza.- Ta nienawiść, która jest w ludziach, w sposób ekstremalny eksplodowała. Trudno winić tutaj organizatorów. To się zdarzyło na przepięknej, pokojowej bliskiej sercom wielu Polaków imprezie. Charakter koncertu w Gdańsku był taki, ze każdy mógł wejść i uchronić się przed człowiekiem, który ma takie intencje jest piekielnie trudne - mówił Jerzy Owsiak podczas spotkania z mediami.
Jerzy Owsiak zaznaczył, że Orkiestra będzie grać tak jak grała do tej pory. On sam nie zamierza odejść z Fundacji, ale jak mówił - nie będzie już podejmował decyzji.
- To tragiczna sytuacja związana z WOŚP i taka już pozostanie. Życie zostało stracone podczas najpiękniejszego dnia, jakim jest finał. Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji, czyli z prezesa zarządu WOŚP - poinformował w poniedziałek Jerzy Owsiak.