Świeżo upieczony szewc uczył się w klasie wielozawodowej o profilu obuwniczym. Podszedł do egzaminu zawodowego w częstochowskiej Izbie Rzemieślniczej. Wykonał skórzane buty, które bardzo spodobały się komisji egzaminacyjnej. W efekcie Maciej Marculewicz uzyskał tytuł czeladnika.
- Serdecznie gratuluję Panu sukcesu zawodowego. Jako jedyny w kraju zdał Pan w tym roku egzamin w zawodzie obuwnika. To oznacza, że w Polsce pojawił się tylko jeden nowy szewc i jest to szewc z Białegostoku - powiedział zastępca prezydenta Rafał Rudnicki. - Wykazał się Pan profesjonalizmem i sumiennością, a Pana postawa wykracza daleko poza ramy zwykłych, codziennych obowiązków uczniowskich. Jako społeczność Białegostoku jesteśmy dumni z takich uczniów.
"Młodemu szewcowi z Białegostoku życzymy kolejnych sukcesów, ciekawych wyzwań i przedsięwzięć oraz satysfakcji z wybranego zawodu" - napisano na stronie internetowej białostockiego magistratu.