Jechał tir z marihuaną za prawie pół miliona złotych

Funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) pracują także poza granicami województwa. Wspólnie z kolegami z KAS dolnośląskiej przechwycili dziewięć kilogramów marihuany przewożonej w obserwowanym tirze na autostradzie A4 pod Wrocławiem.

Narkotyk ukryty był w zapasowym kole ciężarówki [fot. Podlaska KAS]

Narkotyk ukryty był w zapasowym kole ciężarówki [fot. Podlaska KAS]

Jak informuje oficer prasowy podlaskiej KAS st. asp. Maciej Czarnecki, mundurowi mieli informację,  że w tirze jadącym z jednego z krajów Europy Zachodniej mogą być przewożone znaczne ilości narkotyków.

Do zatrzymania ciężarówki doszło na autostradzie A4 pod Wrocławiem. W wyniku prześwietlenia tira mobilnym skanerem rtg oraz przeszukania z udziałem Shili, psa wyszkolonego do wykrywania narkotyków okazało się, że w jednym z zapasowych kół samochodu ukrytych jest 27 pakunków zawierających łącznie 9 kg suszu roślinnego. 

– Analiza chemiczna przeprowadzona w Laboratorium Celnym w Białymstoku wykazała, że jest to wysokiej jakości marihuana. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to 450 tys. zł – informuje st. asp. Maciej Czarnecki.

W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową Wrocław Krzyki – Zachód zatrzymano dwie osoby (w tym kierowcę ciężarówki), którym postawiono zarzut przywozu do Polski znacznej ilości środków odurzających. Grozi za to kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

Wobec podejrzanych Sąd Rejonowy dla Wrocławia Krzyków zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Sprawa jest rozwojowa.

Galeria

Zobacz również