Zwyczaj publicznego świętowania imienin Józefa Piłsudskiego zapoczątkowali legioniści w 1915 roku. I Brygada zajmowała wówczas pozycje nad Nidą. Swoje pierwsze wojenne imieniny Piłsudski spędzał w sztabie brygady w Grudzynach. Otrzymał wówczas w prezencie zegarek z dedykacją "Kochanemu Komendantowi Józefowi Piłsudskiemu w dniu imienin - korpus oficerski". W Polsce niepodległej imieniny Piłsudskiego były okazją do manifestowania szacunku i przywiązana do Marszałka. Po śmierci Józefa Piłsudskiego, w latach 1936-1939 nadal uroczyście obchodzono jego imieniny. Przed Belwederem były składane kwiaty, organizowano nabożeństwa, przez radio przemawiał prezydent Ignacy Mościcki.
Delegacja Związku Piłsudczyków (w mundurze marszałka - Czesław Jakubowicz) /fot. H. Korzenny/
Białostockie imieniny były w tym roku skromne. Największą grupę uczestników stanowili uczniowie Liceum Ogólnokształcącego Centrum Szkół Mundurowych w Białymstoku. Oni zaciągnęli wartę przed pomnikiem Piłsudskiego oraz zorganizowali uroczystą zmianę warty.
Kwiaty składali również przedstawiciele Wojewody Podlaskiego, Lasów Państwowych, Związku Piłsudczyków i organizatora obchodów.
Mundurowa młodzież przed pomnikiem /fot. H. Korzenny/
Towarzystwo Przyjaciół Grodna i Wilna od lat przypomina w Białymstoku i tradycjach oraz obyczajach polskich Kresów. W tym roku już po raz osiemnasty organizuje Dni Kultury Kresowej w Białymstoku. Głównym punktem tych dni jest Jarmark Kaziukowy 5 marca. Tradycyjnie Dni kończą uroczystości związane z Imieninami Marszałka.
