Hazard na zapleczu

Już nie duże i ciężkie automaty do gry, ale zwykły tablet z odpowiednim oprogramowaniem. Funkcjonariusze Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku znaleźli ukryty lokal, w którym prowadzono nielegalną działalność hazardową.

fot. UCS Białystok

fot. UCS Białystok

Funkcjonariusze z Delegatury Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku realizując postanowienia Prokuratury przeszukali jeden z białostockich lokali, w którym zachodziło podejrzenie urządzania gier hazardowych bez wymaganego prawem zezwolenia.

Lokal ten składał się z dwóch części: części gastronomicznej, ogólnodostępnej oraz części zabezpieczonej elektrozamkiem oraz podwójnymi drzwiami, która nadzorowana była za pomocą systemu kamer pozwalających obsłudze lokalu selekcjonować wpuszczanych gości.

/fot. UCS Białystok/

/fot. UCS Białystok/

Po przeszukaniu zamkniętej części lokalu okazało się, że na specjalnie przystosowanym stoliku znajduje się tam stanowisko do gry na tablecie z włączonym urządzeniem pozwalającym na grę, a także znaczne ilości gotówki. Funkcjonariusze ujawnili ponadto kartkę z zapiskami odnośnie kwot pieniężnych przeznaczonych do wypłat ewentualnych wygranych w rozgrywanych grach.

Jak twierdzą funkcjonariusze UCS, na rynku pojawiają się nowe urządzenia mogące służyć do rozgrywania na nich nielegalnych gier hazardowych, zastępujące, ujawniane do tej pory najczęściej, urządzenia wyglądem przypominające klasyczne automaty do gier.

Za naruszenie przepisów ustawy o grach hazardowych grozi kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3 albo obie te kary łącznie.

Źródło: podlaskie.kas.gov.pl

Zobacz również