Grosz do grosza i... ani grosza. Jak prezydent Białegostoku zażądał rządowej pomocy

Dlaczego samorząd Białegostoku nie dostał ani grosza pomocy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych? - pyta prezydent miasta Tadeusz Truskolaski i sytuację taką nazywa skandalem. Białystok dostał prawie 40 mln zł w ramach funduszu, z tym że w sierpniu tego roku; bo obecne "rozdanie" jest drugim etapem rządowej pomocy. A będzie jeszcze trzeci etap - odpowiada rzecznik wojewody podlaskiego.

12 miliardów złotych rządowej pomocy trafi do samorządów w całej Polsce - zapowiada we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Jeszcze tego samego dnia wojewoda informuje o kwotach przekazanych samorządom województwa podlaskiego - to prawie 230 milionów zł. 

W środę rano pierwszy w sprawie głos zabiera zastępca prezydent Białegostoku Rafał Rudnicki - w postaci refleksji na swoim profilu facebookowym: "0 zł - tyle pieniędzy otrzyma miasto Białystok z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dziękujemy premierze Mateusz Morawiecki. Za to 9 mln zł dofinansowania trafi do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego na remont... pomieszczeń biurowych". 

Zastępca prezydenta pisze prawdę, ale nie całą. Tę niecałą prawdę w południe powtórzy sam prezydent miasta podczas konferencji prasowej. Drugi wątek wypowiedzi Rudnickiego to dofinansowanie jakie otrzyma samorząd województwa - tu także zastępca prezydenta podaje prawdę, ale nie całą. 

Z porannego wpisu facebookowego, w którym zastępca prezydenta Białegostoku ironicznie dziękuje premierowi w południe w ustach prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego zrobił się już "skandal". 

- Proszę państwa - zwracał się Tadeusz Truskolaski do białostoczan - to jest prawdziwy skandal, to jest dzielenie naszego narodu. Wsparcie rządowe otrzymały tylko te samorządy, które mają jakieś związki z PiS-em, czyli tak zwane samorządy PiS-owskie - dowodził prezydent Białegostoku.

Tu jako przykład wymienia budynek przy ul. M. Skłodowskiej-Curie 14, popularnie zwany oenzetem. Budynek obecnie jest własnością samorządu województwa podlaskiego i w ramach wsparcia z rządowego funduszu samorząd województwa otrzymał 9 mln zł dofinansowania na remont i adaptację pomieszczeń na biura samorządowej administracji (wartość całego projektu to ok. 27 mln zł). 

- To jest dawanie pieniędzy po uważaniu. Nie znamy, jakie były kryteria, czy te projekty były oceniane, czy była oceniana ich wykonalność. Najprawdopodobniej nie - mówił Tadeusz Truskolaski.

Wskazywał, że samorząd Białegostoku złożył w tym rozdaniu funduszu 12 wniosków o dofinansowanie inwestycji na łączną kwotę 130 mln zł (w tym dofinansowanie miałoby wynieść ok. 110 mln zł). Wśród swoich wniosków prezydent wymienia budowę boisk przy szkołach, w tym przy szkołach specjalnych, budowę dróg, przebudowę Parku Planty, bulwary. 

- Jak widać, są ważniejsze potrzeby. 9 milionów marszałek otrzymuje na urząd, a dzieci, w tym dzieci z niepełnosprawnościami nie otrzymują dofinansowania - tak to podsumował prezydent Tadeusz Truskolaski.

Dwaj towarzyszący Truskolaskiemu w konferencji prasowej wójtowie - Mirosław Lech z Korycina i Stefan Grodzki z Kuleszy Kościelnych również wyrazili głębokie niezadowolenie z powodu braku dofinansowania projektów zgłaszanych przez swoje gminy. 

Po konferencji prasowej pytamy więc rzecznika prasowego wojewody podlaskiego, dlaczego samorząd Białegostoku nie dostał dofinansowania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. 

Oto odpowiedź z Biura Wojewody Podlaskiego przekazana redakcji Bia24 przez rzecznika wojewody Annę Dzierszko: 

"Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to środki przeznaczone na dotacje dla gmin, powiatów i miast w całej Polsce. W ramach pierwszego etapu programu poszczególne regiony otrzymały już 6 mld zł. Drugi etap konkursu to kolejne 6 mld zł przydzielone w drodze dwóch naborów. Wczoraj został rozstrzygnięty pierwszy z nich na kwotę 4,35 mld złotych. 1,65 mld zł to kwota do rozdysponowania w ramach kolejnego naboru.

Do województwa podlaskiego z budżetu państwa trafiło prawie 230 mln zł. Kolejne pieniądze w wysokości 182 mln zł pozwolą zrealizować kolejne ważne inwestycje w naszym regionie. Niebawem będzie ogłoszony kolejny konkurs. Dotychczas miasto Białystok z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych uzyskało prawie 40 mln zł w wyniku sierpniowego przekazania środków".

Z odpowiedzi tej wynika, że Białystok nie został na lodzie z dofinansowaniem, tylko i prezydent, i jego zastępca zapomnieli, że w sierpniu na konto samorządu miasta wpłynęło prawie 39,5 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W tym samym sierpniowym rozdaniu dofinansowania samorząd województwa podlaskiego dostał zero złotych. W obecnym rozdaniu zaś - prawie 48 mln zł. 

Dodajmy jeszcze, że dofinansowanie samorządu województwa to nie tylko 9 mln na remont biurowca, lecz także 26 mln zł na remont Teatru Dramatycznego w Białymstoku, po 4 mln zł na remont w szpitalu w Choroszczy oraz szpitalu wojewódzkim w Łomży, a także dofinansowanie zakupu aparatu do ultrasonografii w szpitalu wojewódzkim w Białymstoku oraz zakupu tomografu do szpitala w Suwałkach. 

Dwaj występujący dziś jako poszkodowani wójtowie z Korycina i Kuleszy Kościelnych w sierpniowej puli dofinansowania otrzymali po 500 tys. zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. 

Pytamy dalej rzecznika wojewody - jakie kryteria obowiązywały przy rozpatrywaniu wniosków o dofinansowanie z funduszu. Odpowiedź Biura Wojewody: 

"Funkcjonowanie Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych reguluje Uchwała Nr 102 Rady Ministrów w sprawie wsparcia na realizację zadań inwestycyjnych przez jednostki samorządu terytorialnego z dnia 23 lipca 2020 r. (M.P. z 2020 r. poz. 662, ze zmianami) - dalej: Uchwała

Zgodnie z § 9 ust. 1 i 2 ww. aktu w celu udzielenia wsparcia ze środków Funduszu Prezes Rady Ministrów powołuje Komisję, której zadaniem jest ocena wniosków oraz przekazanie Prezesowi Rady Ministrów rekomendacji co do wysokości przyznawanych środków poszczególnym wnioskodawcom.

Na podstawie § 10 Uchwały Komisja, oceniając wnioski, bierze pod uwagę:

1) realizację zasady zrównoważonego rozwoju;

2) kompleksowość planowanych inwestycji;

3) ograniczenie emisyjności i poziomu ingerencji planowanych inwestycji w środowisko;

4) koszt planowanych inwestycji w stosunku do planowanych dochodów jednostki w roku rozpoczęcia inwestycji;

5) liczbę osób, na które planowane inwestycje będą miały korzystny wpływ;

6) relację kosztu planowanych inwestycji do prognozowanego efektu;

7) wpływ planowanej inwestycji na ograniczenie skutków klęsk żywiołowych lub zapobieganie im w przyszłości, jeżeli planowana inwestycja może mieć taki wpływ;

8) zapewnienie dostępności w rozumieniu ustawy z dnia 19 lipca 2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami (Dz.U. z 2020 r. poz. 1062).

Komisja do spraw Wsparcia Jednostek Samorządu Terytorialnego składa się z :

1. Trzech przedstawicieli Prezesa Rady Ministrów

2. dwóch przedstawicieli ministra właściwego do spraw gospodarki

3. dwóch przedstawicieli ministra właściwego do spraw finansów publicznych

4. dwóch przedstawicieli ministra właściwego do spraw rozwoju regionalnego".

Trudno uwierzyć, że prezydent Białegostoku nie zna treści "Uchwały nr 102 Rady Ministrów". Podobnie jak trudno uwierzyć, że prezydent nie wie, że przed nami jeszcze jeden etap przyznawania dofinansowania w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych - do "rozdysponowania" pozostało jeszcze 182 mln zł w Podlaskiem (1,65 mld zł w Polsce). 

Biuro Wojewody informuje: "Zgodnie z § 11 ust. 2 Uchwały w 2020 r. ogłoszony zostanie jeszcze co najmniej jeden nabór wniosków o dofinansowanie. Informacja o terminie naboru zostanie podana w Biuletynie Informacji Publicznej Kancelarii Premiera Rady Ministrów".

Białystok więc nie tylko otrzymał prawie 40 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, ale ma jeszcze szansę otrzymać kolejne dofinansowanie ze 182 mln zł trzeciego rozdania. 

Zobacz również