Mieszkańcy Grabówki i okolic od czerwca bieżącego roku upominają się o wykonanie decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niezgodne konstytucją unieważnienie decyzji poprzedniego rządu o utworzeniu nowej gminy Grabówka z obszaru gminy Supraśl. Rząd od tego czasu nie odniósł się jednoznacznie do sprawy i nie podjął żadnej decyzji. W swoich listach skierowanych do premier rządu Beaty Szydło mieszkańcy Grabówki domagali się utworzenia gminy.
Jak mówi dziś sołtys Grabówki Tadeusz Karpowicz, dwukrotnie przekazał wojewodzie podlaskiemu pakiety listów mieszkańców - w lipcu i we wrześniu - w sumie 449 listów powinno dotrzeć do premier Beaty Szydło. - Wiemy, że wojewoda przekazał listy do pani premier za pośrednictwem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji - mówi Tadeusz Karpowicz.
29 listopada w liście z Kancelarii Premiera Rady Ministrów odpowiadając na monit mieszkańców, stwierdziła, że żadna korespondencja w tej sprawie do kancelarii nie dotarła. Sołtys Grabówki jest oburzony takim działaniem i o zatrzymanie listów obwinia ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka. - Będziemy musieli zawieźć osobiście listy do premiera, skoro ministerstwo nie chce ich przekazać. W naszym rozumieniu gmina Grabówka już jest, tylko nie ma jeszcze administracji. W tej sprawie będziemy musieli szukać pomocy w organizacjach unijnych - dodaje sołtys Karpowicz.
Mieszkańców Grabówki w ich staraniach o utworzenie gminy wspiera poseł Robert Tyszkiewicz (PO). Napisał on interpelację do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Pyta w niej: "czy nieprzesłanie tych listów jest zaniedbaniem urzędniczym, czy było spowodowane urzędniczą decyzją kierownictwa MSWiA".
W czerwcu 2017 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że wstrzymanie decyzji o utworzeniu nowej gminy w Grabówce jest niezgodne z Konstytucją RP.