Rada Miejska w Supraślu na ostatniej sesji [przy. red. która odbyła się 18 kwietnia] podjęła uchwałę o przeprowadzeniu referendum na terenie gminy. Na 14 obecnych radnych ośmiu głosowało „za” przeprowadzeniem referendum lokalnego, czterech było przeciw, dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Ostatecznie referendum zostało wyznaczone na 2 czerwca. Gmina Supraśl rozpoczęła już przygotowania do przeprowadzenia tego typu konsultacji. Mimo decyzji Rady Miejskiej w Supraślu, do supraskiego magistratu wpłynęło pismo wojewody podlaskiego, w którym to wojewoda pyta o kwestie typowo organizacyjne, świadczące o tym, że powstanie gminy Grabówka jest już przesądzone, a konsultacje są tylko dodatkowym elementem, który i tak nie zostanie wzięty pod uwagę - czytamy na stronie supraskiego magistratu.
- Przekazaliśmy wojewodzie podliczenia dotyczące kosztów przeprowadzenia referendum lokalnego, bo należy zauważyć, że zarówno konsultacje jak i referendum nie odbędą się bezkosztowo – powiedział Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. - Mamy informacje, że wojewoda nie wszczął postepowania nadzorczego w stosunku do podjętej uchwały referendalnej, ale niektórzy radni Rady Miejskiej w Supraślu twierdzą, że podjęta uchwała ma wady prawne - dodaje.
Zwolennicy referendum lokalnego obawiają się, że wojewoda może tę uchwałę zakwestionować. Dlatego postanowili zastosować konkretniejsze argumenty.
- W ramach protestu ostrzegawczego zawiadomiłem burmistrza Supraśla o zgromadzeniu, które odbędzie się w poniedziałek 29 kwietnia w godz. 17-19 na rondzie Powstania Styczniowego w Zaściankach - powiedział Mirosław Zielenkiewicz pełnomocnik Inicjatora Referendum w sprawie podziału gminy Supraśl.
- Na ostatniej sesji Rady Miejskiej zwróciłem uwagę na hipokryzje radnych, którzy są przeciwko referendum. Zarzucali oni, że w obecnej komisji, która zliczała podpisy osób popierających inicjatywę referendalną, są radni, którzy byli w grupie inicjatywnej. Zwróciłem wtedy uwagę, że na poprzedniej sesji, gdy zgłaszaliśmy wniosek referendalny i składaliśmy głosy, z tych sześciu radnych którzy są za podziałem gminy, nikt się nie pojawił. Dlatego też Rada Miejska w Supraślu nie mogła wyznaczyć innych osób do sprawdzania ważności podpisów, tylko wybierała spośród obecnych - podkreślił Zielenkiewicz.
Podlaski Urząd Wojewódzki analizuje uchwałę supraskich radnych. Nie ma jeszcze żadnych decyzji w tej sprawie. Referendum ws. podziału gminy Supraśl ma odbyć się 2 czerwca.