W październiku 2019 r. w pasiece przy skrzyżowaniu ul. J. K. Branickiego i ul. Cz. Miłosza stanęło pięć uli - cztery ule zabytkowe pochodzące z różnych rejonów Podlasia (w tym jeden ok. 100-letni) oraz jeden ul współcześnie używany przez pszczelarzy. Pasieką na zlecenie Miasta opiekuje się doświadczony pszczelarz Mikołaj Mak.
Pszczoły znakomicie przezimowały. I od pierwszych ciepłych dni pracują. Właśnie z uli został wybrany wyprodukowany przez nie miód. Ten pierwszy wiosenny miód wytworzony jest z mieszanki nektaru wierzb, mniszków lekarskich, kasztanowców (objętych od 10 lat specjalnym Programem ochrony kasztanowców przed szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem), klonów, drzew owocowych specjalnie posadzonych w pobliżu pasieki, i innych roślin, które zakwitły wiosną na terenie naszego miasta. W pierwszym miodobraniu pozyskano ok. 15 kg miodu. W całym sezonie planowane jest pobranie od 10 do 15 kg miodu z każdego ula (w sumie 50-75 kg surowca). Miód po odwirowaniu i oczyszczeniu zostanie przebadany, a następnie zapakowany w małe słoiczki i przeznaczony na cele promocyjne miasta. Miodu nie będzie można sprzedawać, a jedynie rozdawać - np. gościom odwiedzającym miasto lub mieszkańcom przy okazji różnych uroczystości. Białostocka pasieka miejska nie jest pasieką produkcyjną, a przede wszystkim projektem edukacyjnym. To element programu "Ochrony owadów zapylających na obszarze Białegostoku".
- Pomysł utworzenia pierwszej miejskiej pasieki w Białymstoku powstał przy okazji zakładania łąk kwietnych, jako naturalna kontynuacja tego projektu. Chcemy w ten sposób zwrócić uwagę naszych mieszkańców na rolę i wielkie znaczenie tej grupy zwierząt dla życia człowieka i innych organizmów żywych - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski.
W tym roku powierzchnia białostockich łąk kwietnych została powiększona do ponad 7 ha - głównie na prośbę samych mieszkańców, którzy chcieli mieć je w sąsiedztwie. Prace związane z zakładaniem łąk kwietnych rozpoczęły się w pierwszej połowie kwietnia. Pola słonecznikowe i rzepakowe, łąki bylinowe i jednoroczne tak jak w ubiegłym roku będą zdobiły miasto i wpływały na jego bioróżnorodność.
Łąki kwietne powstają na terenie miasta w pasach drogowych i na działkach gminnych. Tereny te są obsadzane tradycyjnymi odmianami roślin kwitnących. Zakładane są także pola rzepakowe i słonecznikowe. W tym roku słoneczniki będą rosły w trzech piętrach. Od strony jezdni - odmiany karłowe, w środku półkarłowe i w centralnej części ronda czy placu - słoneczniki normalnej wysokości. Na mniejszych rondach i placach będzie obowiązywał dwupiętrowy system nasadzeń. Ta zmiana zapewni lepszą prezentację roślin i pozwoli kierującym samochodami podziwiać całą przestrzeń łąk. Spowoduje też poprawę widoczności.