FOTO. Opera miała się zatrząść. I się zatrzęsła. Kraina czarów Dominiki Czarneckiej

Na to wydarzenie tropiciele nowych trendów w modzie czekali już od dawna. Wczoraj w Operze i Filharmonii Podlaskiej odbył się "pokaz mody", młodej białostockiej projektantki. I cudzysłów w tym miejscu nie jest przypadkowy...

/foto.Kamil Kozak/

/foto.Kamil Kozak/

Opera przy ul. Odeskiej stała się centrum modowego wszechświata zapełnionego po brzegi magią, bajką, fantazją i... watą cukrową - poprzez wyjątkową aranżację pokazu mody i równie spektakularną oprawę artystyczną oraz sceniczną towarzyszącą wydarzeniu. 

To nie był pokaz mody, a spektakl /fot. Bia24/

W przedstawieniu wzięły udział pięknie wystylizowane modelki [makijaż - Marta Gąska, fryzury - Sylwia Rudnicka], tancerze Fabryki Tańca i Opery i Filharmonii Podlaskiej m.in.: Patryk Rybarski, wice mistrz świata w Pole Dance i Julianna Olańska "Słomka" niezwykle utalentowana artystka z Białegostoku, która wystąpiła między innymi na scenie programu Must Be the Music. Gościem specjalnym był Arek Kłusowski, jeden z bardziej obiecujących wokalistów młodego pokolenia. Pamiętamy go z występów w "Idolu", wystąpił także w trzeciej edycji Voice of Poland.

Całość wyreżyserowała Dominika Czarnecka (pierwsza z prawej) /fot. Bia24/

Kolekcja "Wonderland", choć początkowo "zepchnięta" na drugi plan tego spektaklu, wybroniła się doskonale. Punktem kulminacyjnym wydarzenia był pokaz mody. Modelki wystąpiły w kreacjach przygotowanych ze szlachetnych tkanin, m.in. jedwabnych żakardów i francuskich koronek.

Kolekcja "Wonderland" /fot. Bia24/

PATRONAT NAD WYDARZENIEM OBJĄŁ PORTAL INFORMACYJNY BIA24

Galeria

Zobacz również