Najpierw wolontariusze Szlachetnej Paczki znajdują rodziny potrzebujące pomocy. Ustalają, czego konkretnie potrzebują i umieszczają wybrane rodziny czy ludzi w Bazie Szlachetnej Paczki. Marsz Szlachetnej Paczki jest właśnie sygnałem, że baza osób potrzebujących jest już gotowa. Teraz ci, którzy chcą i mogą pomóc, wybierają konkretne osoby, rodziny i konkretne potrzebne im prezenty.
- Wydobywamy z ludzi to, co najpiękniejsze. Tworzymy historię życia dzieci i ludzi, by święta były piękne dla wszystkich - tak prowadzący kilkudziesięcioosobowy marsz wolontariuszy i sympatyków Paczki w centrum Białegostoku opisuje cel akcji.
W tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki ponad 400 wolontariuszy odwiedziło blisko tysiąc rodzin w całym województwie podlaskim. Na stronie internetowej akcji są już opublikowane historie prawie 200 rodzin z Podlasia. Lista potrzebujących nie jest zamknięta i będzie uzupełniana.
Akademia Przyszłości z kolei to program pomocy dzieciom. Od połowy października otwarta jest internetowa baza dzieci. Liczy dziewięćdziesięcioro osób w Białymstoku i ośmioro w Łomży, które do końca roku szkolnego będą spotykały się z wolontariuszami. Akademia wciąż ich poszukuje i zachęca każdego, kto chciałby pracować z dzieckiem.
Wolontariusze pracują z dzieckiem nad wyrównaniem poziomu przedmiotów szkolnych, wspólnie spędzają czas, planują przyszłość. W planowaniu pomaga darczyńca, który może zafundować dziecku indeks, tzn. wspierać je finansowo by mogło pokonać szkolne trudności i kontynuować naukę.
W ubiegłym roku przeszło tysiąc rodzin i ponad setka dzieci w województwie podlaskim skorzystały z pomocy Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. W tym roku liderzy i wolontariusze chcą pobić ten rekord.