Ustawa o elektromobilności zobowiązuje urząd do zapewnienia odpowiedniego procentu samochodów elektrycznych wśród wszystkich aut służbowych. Obecnie miejska flota to 16 aut: w tym 3 elektryczne i 1 hybrydowe, więc już dziś Urząd Miejski w Białymstoku spełnia wymogi ustawy (od 1 stycznia 2022 r. ma być aut elektrycznych co najmniej 10%). Dostawa trzech aut elektrycznych, szkolenie z obsługi i użytkowania, gwarancja na silnik i podzespoły (4 lata) oraz gwarancja na perforację nadwozia (10 lat) kosztowały 277,6 tysięcy złotych.
Nowe samochody będą wykorzystywane przez Departament Gospodarki Komunalnej. Pracownicy referatu ds. Kontroli Gospodarki Odpadami Komunalnymi zamiast starymi wysłużonymi autami, teraz będą jeździć elektrycznymi.
- Nowe samochody są niewielkie, zwinne, dynamiczne, nie emitują spalin i mają niższe koszty eksploatacji - powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. - Nadają się bardzo dobrze do jazdy na krótkich odcinkach, po wąskich lub zatłoczonych uliczkach osiedlowych. Trzeba też pamiętać, że użytkowanie takiego auta daje przywileje, na przykład darmowe parkowanie w płatnej strefie, możliwość jazdy po buspasach, bezproblemowy wjazd do stref ekologicznych.
Przy Urzędzie Miejskim zostały zamontowane 3 ładowarki, z których będą korzystać wyłącznie pracownicy Departamentu Gospodarki Komunalnej za pomocą specjalnych kart umożliwiających ładowanie. Koszt ładowarek to ponad 18 tys. zł, koszt przygotowania przyłącza - ok. 8 tys. zł.
Obecnie w Białymstoku jest zarejestrowanych 220 pojazdów elektrycznych (w tym 95 motorowerów i jeden motocykl) oraz 1848 pojazdów hybrydowych