FOTO. Efektywna, ekonomiczna, ekologiczna... Taka ma być współpraca PB i SaMASZ-u

Efektem tej współpracy ma być stworzenie maszyny do zbioru zielonki.

Fot. Politechnika Białostocka (Gabriela Kościuk)

Fot. Politechnika Białostocka (Gabriela Kościuk)

Porozumienie o współpracy pomiędzy firmą SaMasz a Politechniką Białostocką już zostało podpisane. Teraz naukowcy z wydziałów Politechniki Białostockiej - mechanicznego oraz Elektrycznego, mogą się już brać do pracy. Wspólnie z ekspertami SaMASZ-u będą realizować projekt "Prace badawczo-rozwojowe nad zespołem maszyn rolniczych do zrównoważonego zbioru zielonki z wykorzystaniem inteligentnych technologii firmy SaMASZ wspierających koncepcję Doliny Rolniczej 4.0". Projekt ten otrzymał dofinansowanie w konkursie "Szybka ścieżka - Agrotech" i będzie realizowany w ramach konsorcjum SaMasz, Politechnika Białostocka oraz Klaster Obróbki Metali. Jego wartość wynosi 11 374 367.23 zł. Kwota dofinansowania robi wrażenie, ale i sam projekt jest niezwykle ciekawy i ważny z punktu widzenia branży rolniczej, choć nie tylko. Prace nad zespołem maszyn rolniczych do zrównoważonego zbioru zielonki przewidują bowiem zastosowanie inteligentnych technologii, dzięki którym proces zbioru zielonki bardziej nie tylko bardziej efektywny, ekonomiczny, ale również ekologiczny.

- Z jednej strony będziemy mogli poprawić jakość i zwiększyć innowacyjność, a tym samym konkurencyjność rozwiązań przemysłowych. Z drugiej strony, nasi pracownicy, którzy mają za zadanie przede wszystkim kształcić kadry inżynierskie do przemysłu, będą mogli samodzielnie sprawdzić wartość własnych rozwiązań i samodzielnie uczestniczyć w projektowaniu i pracach wdrożeniowych nowych maszyn rolniczych - podkreśla dr hab. inż. Mirosław Świercz, prorektor ds. rozwoju Politechniki Białostockiej.

- Ze strony SaMaszu w projekt będzie zaangażowanych ponad 20 osób. Dużo się mówi w sferze publicznej o współpracy między uczelniami a firmami. Mam nadzieję, że za 36 miesięcy będziemy mogli pokazać efekty naszej pracy - mówi z kolei wiceprezes firmy SaMasz Jacek Stolarski. I przypomina, że SaMasz już wcześniej współpracował z uczelnią w zakresie rekrutacji studentów i w projektach angażujących kadrę doktorską.

A na czym konkretnie ma polegać projekt? Politechnika Białostocka opracuje inteligentne systemy, które zostaną zrealizowane w ramach projektu B+R. - Planujemy zaprojektować, wykonać i przetestować trzy maszyny, które będą ze sobą współpracowały: kosiarkę dwustronną, przetrząsacz i zgrabiarkę - wyjaśnia prorektor ds. studenckich, dr hab. inż. Jarosław Szusta. - Maszyny te będą się ze sobą komunikowały. W maszynach zaimplementujemy systemy dotyczące m.in. systemu monitorującego w czasie rzeczywistym ilości zbieranych plonów, by rolnik wiedział, jak dana łąka jest efektywna, co umożliwi mu precyzyjne dawkować, chociażby nawóz. Kolejne maszyny, czyli zgrabiarka i przetrząsacz będą w trakcie eksploatacji pobierały informacje zebrane w trakcie procesu koszenia. Operator ciągnika będzie mógł odpowiednio przeprowadzić zabiegi agro, przyspieszając lub zwalniając pracę ciągnika tak, aby zoptymalizować cały proces. Nasze rozwiązania dostarczą rolnikowi czy operatorowi ciągnika informacje na temat diagnostyki tych maszyn, dzięki czemu unikniemy okresów przestoju. Dążymy do tego, żeby mieć pełną informację nie tylko o zbiorze, ale i o stanie maszyn.

Projekt przyniesie wiele korzyści, także dla idei zrównoważonego rolnictwa. Jak przekonywał

Sławomir Dobrzański, dyrektor Ośrodka Badawczo-Rozwojowego firmy SaMasz, jest on zgodny z koncepcją Doliny Rolniczej 4.0 i da efekty wymierne efekty w postaci zmniejszonej ilości zużytego paliwa i śladu węglowego, co pozytywnie wpłynie na środowisko naturalne. Poza tym, czas pracy rolnika będzie efektywnie wykorzystany.

Galeria

Zobacz również