W piątek grupa wychowanków z polskich domów dziecka na Litwie przyjechała do Białegostoku.
- Dzieci są zachwycone, doczekać się nie mogły. Jeden z chłopców już od tygodnia był spakowany, a do przyjazdu odliczał minuty - opowiada Anna Demkiewicz ze Stowarzyszenia Otwarty Dom, które pomaga polskim dzieciom na Wschodzie. Po przyjeździe do Polski dzieci zabierane są na wakacje przez polskie rodziny. Niektóre - już po raz kolejny. - Wiemy, że niektóre dzieci podczas pobytu w Polsce wyjadą na krótsze kolonie, inne na półkolonie, inne z rodzinami spędzą czas w domu czy na urlopie. Ale na pewno każde z nich spędzi w Polsce niezapomniane chwile - dodaje.
Do Białegostoku przyjechało w sumie ośmioro dzieci, bo część nastolatków wysiadła po drodze w innych miejscowościach. Niektóre dzieci zostały odebrane bezpośrednio z domów dziecka.