FOTO. Bitwa na skrzyżowaniu ulic

Jedno skrzyżowanie w centrum Białegostoku zmieniło się na kilkadziesiąt minut w pole bitwy między żołnierzami Legionów Polskich i bolszewikami z Armii Czerwonej. Widowisko tyleż spektakularne, co elitarne, bo obejrzeć wszystko mogła tylko garstka stojących najbliżej taśm wyznaczających pole walki. Pozostałym zostawało śledzić bitwę na telebimie, ale kto miał przyjemność z oglądania telebimu podczas ulewy.

Większość przybyłych oglądała bitwę na telebimie /fot. H. Korzenny/

Większość przybyłych oglądała bitwę na telebimie /fot. H. Korzenny/

Pogoda tego dnia nie była łaskawa. Strugi deszczu niszczyły całe wrażenie: zarówno ze strony widzów, jak i uczestników tej inscenizacji. Inscenizatorów było 120, widzów zaś co najmniej kilka razy więcej. Inscenizacja trwała kilkadziesiąt minut i widać, że była skrupulatnie przygotowana.

Przygotowania do inscenizacji - bolszewicy odbierają broń /fot. H. Korzenny/

Przygotowania do inscenizacji - bolszewicy odbierają broń /fot. H. Korzenny/

Ludzie, sprzęt wojskowy, pojazdy a także efekty pirotechniczne wypełniały skrzyżowanie ulic Pałacowej i Warszawskiej. Odtwarzano epizod z wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. W bitwie białostockiej walczyły ze sobą oddziały I Pułku Piechoty Legionów i uciekające spod Warszawy oddziały 16. armii sowieckiej. Siły polskie w ciągu kilkunastu godzin rozgromiły znacznie liczniejsze wojska rosyjskie.

Nie tylko bitwa, ale też były sceny z codziennego życia pod okupacją bolszewicką /fot. H. Korzenny/

Nie tylko bitwa, ale też były sceny z codziennego życia pod okupacją bolszewicką /fot. H. Korzenny/

Bitwa białostocka kończyła zwycięską ofensywę znad Wieprza wyprowadzoną przez Polaków po "cudzie nad Wisłą." Strona polska miała 34 zabitych i ponad 200 rannych, bolszewicy - ponad 800 zabitych i rannych oraz 8,2 tys. żołnierzy wziętych do niewoli. Wojska polskie zdobyły trzy pociągi, samolot, 22 działa i 147 karabinów maszynowych.

Wojska bolszewickie /fot. H. Korzenny/

Wojska bolszewickie /fot. H. Korzenny/

W niedzielnej inscenizacji wzięło udział ok. 120 rekonstruktorów z Polski, Białorusi i Rosji. W akcji były też repliki dwóch czołgów renault FT 17, sowieckiego samochodu pancernego. Rok temu po raz pierwszy przeprowadzono podobną inscenizację. 

Bolszewicy idą /fot. H. Korzenny/

Bolszewicy idą /fot. H. Korzenny/

Wokół skrzyżowania zgromadziły się tłumy obserwatorów, jednak z powodu deszczu i wyznaczenia pola bezpieczeństwa całość widowiska mogli zobaczyć tylko sami uczestnicy oraz ci, którzy obserwowali je z okien pięter pobliskich domów. Pozostali musieli spoglądać na telebimy rozstawione na skrzyżowaniu. 

Pole bitwy czeka na akcję /fot. H. Korzenny/

Pole bitwy czeka na akcję /fot. H. Korzenny/

Zobacz również