FOTO. Fatalne warunki na drogach. Powodem marznący deszcz

Dziś (20.12) rano doszło do "paraliżu" na podlaskich drogach. Było i miejscami nadal jest niebezpiecznie ślisko. Powodem takiej sytuacji są marznące opady deszczu. W Białymstoku odwołano poranne kursy komunikacji miejskiej. Część dzieci nie poszła do szkół.

[fot. bia24.pl]

[fot. bia24.pl]

"Uważajcie na siebie dziś w drodze do pracy. Na drogach miasta bardzo trudna sytuacja. 47 pługopiaskarek już trzeci raz objeżdża (od 4:00) miasto posypując ulice solą. Padający deszcz i zmarznięta ziemia oznaczają gołoledź" - informowało Miasto Białystok o godz. 6:23.

Prezydent Białegostoku przekazał, że Miasto wstrzymało rano ruch autobusów, a także że zaapelował do dyrektorów szkół, aby z uwagi na trudną sytuację komunijkacyjną, odwołali zajęcia dydaktyczne w szkołach. "Dzieciom, które dotrą do szkół zostanie zapewniona opieka wychowawcza w świetlicach" = czytamy na Twitterze Tadeusza Truskolaskiego.

- Sytuacja na drogach się poprawia. Autobusy będą stopniowo wyjeżdżały na ulice. Cały czas monitorujemy warunki drogowe. Jeśli stan ulic się pogorszy będziemy o tym informowali na bieżąco. Jest lepiej, ale zachowujmy ostrożność - dodał o godz. 8:15.

"Firmy oczyszczające miasto walczą z gołoledzią. Ulice już są przejezdne. Z chodnikami jest trudniej, ale i tu wszystkie rece na pokład i walczymy. Trzeba zachować ostrożność" - podkreśliła Urszula Boublej, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Białymstoku.

W związku gołoledzią w Białymstoku planowana na dzisiaj (20.12) Akcja "Choinka" na Rynku Kościuszki została przełożona na jutro (21.12) na godz. 12.00.

"Na drogach jest bardzo ślisko, jednak wszystkie są przejezdne. Apelujemy o ostrożność i dostosowanie prędkości do panujących warunków" - podkreśla zespół prasowy podlaskiej policji.

Galeria

Zobacz również