Emeryci i renciści, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego, a dorabiają do wypłacanych przez ZUS świadczeń, muszą być czujni i kontrolować czy ich zarobki nie spowodują zmniejszenia lub zawieszenia wypłacanych emerytur i rent. Od 1 grudnia 2019 roku limity znów zmieniają się, ale tym razem na szczęście na korzyść.
Kobiety-emerytki w wieku 60 lat i 65-letni mężczyźni - emeryci mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń i nie muszą się martwić rozliczeniami z ZUS. To największa, bo aż 90 proc. grupa pracujących emerytów. Najmniej liczną stanowią świadczeniobiorcy, którzy mają 50 lat i mniej
oraz w przedziale wiekowym 51-54 lata. To właśnie ich dotyczą wspomniane limity. Jeżeli chcą pobierać świadczenie w całości to muszą pilnować zmian co 3 miesiące.
- Wysokość pobieranej emerytury lub renty może ulec zmniejszeniu lub prawo do tych świadczeń zostanie zawieszone w przypadku osiągania przychodu wpływającego na uprawnienia emerytalno-rentowe powyżej określonej kwoty progowej. Od 1 grudnia 2019 roku do 29 lutego 2020 roku kwota przychodu, jaki możemy osiągnąć wzrasta i, w zależności od tego czy nie przekraczaliśmy pierwszego czy też drugiego progu limitu, możemy zarobić więcej o ok 60 lub 120 zł - informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Świadczenie ulega zmniejszeniu w przypadku osiągania przychodu w kwocie przekraczającej 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Natomiast w razie osiągania przychodu w kwocie wyższej niż 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, prawo do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy oraz renty rodzinnej ulega zawieszeniu.
Ile może więc dorobić emeryt lub rencista w 2019 roku?
70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego za III kwartał 2019 r.wynosi 3452,20 zł - przychody powyżej tej kwoty wpłyną na zmniejszenie świadczeń. Natomiast 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego za III kwartał br.
to 6411,10 zł - przychody powyżej tej kwoty będą oznaczać zawieszenie ich wypłaty.
-Osoby, które pracują i osiągają przychód przekraczający 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia będą miały zmniejszone świadczenie o taką samą kwotę, która obowiązuje od 1 marca 2019 roku. W przypadku emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy to kwota 599,04 zł. Renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy zostaną zmniejszone o 449,31 zł, zaś renta rodzinna, do której uprawniona jest jedna osoba o kwotę 509,22 zł. Nieco inaczej wyglądają potracenia przy rentach socjalnych. Tu przekroczenie przychodu w kwocie 3452,20 zł spowoduje zawieszone, a nie zmniejszone świadczenia - dodaje Katarzyna Krupicka.