W Muzeum Pamięci Sybiru przy ul. Węglowej 1 w Białymstoku odbyła się kolejna odsłona cyklu "Eksponat miesiąca".
Eksponatem w sierpniu jest korespondencja wojenna członków rodziny Rzędzianów, której część znalazła się na Syberii, a część została w Polsce. Kontakt listowny między rodziną był niezwykle istotny, ponieważ dawał nadzieję, że jest do czego wracać.
Z rodziny Rzędzianów z kolonii Sawino w gminie Tykocin w 1941 r. wywiezionych zostało 8 osób: Filomena i Wincenty Rzędzianowie z sześciorgiem dzieci.
- Państwo Rzędzianowie zostali wywiezieni do Ałtajskiego Kraju w czasie drugiej deportacji. Niezwykłe jest to, że dzięki eksponatom, które do Muzeum Pamięci Sybiru przekazała rodzina wiemy, że część rodziny została deportowana, a część pozostała na terenie okupowanej przez Sowietów i Niemców Polski. Cały czas istniała między nimi korespondencja - na początku oraz na końcu okresu wojennego. Tę korespondencję można zobaczyć na wystawie. Wiemy z treści listów i od rodziny, że kontakt pomiędzy członkami rodziny wywiezionymi i tymi, którzy pozostali w kraju był bardzo ważny, pomagał utrzymać nadzieję na to, że jest do czego wracać - mówi dr Piotr Popławski z Muzeum Pamięci Sybiru.
Cykl „Eksponat miesiąca” za każdym razem skupia się na mikrohistorii jednej rodziny Sybiraków. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, jak trafili na Sybir i przeżyli jego piekło, jakie losy spotkały ją w drodze powrotnej, kto z członków rodziny przeżył, a kto został na zawsze na nieludzkiej ziemi.
- Staramy się uhonorować Sybiraków, którzy przekazują dary do naszego muzeum, i zachęcić do tego kolejne rodziny. Miejsca dla Sybiraków w Muzeum Pamięci Sybiru nigdy nie zabraknie - dodaje dr Popławski.