Zgodnie z nowymi wytycznymi od tego roku nie musimy już do skarbówki składać wniosku o rozliczenie PIT. Fiskus sam wypełni nasze zeznania. Problem w tym, że usługa Twój e - PIT jest naszpikowana błędami. Najpoważniejszy z nich dotyczy łamania tajemnicy skarbowej. Pracodawca może bowiem bez najmniejszego wysiłku sprawdzić czy jego pracownik dorabia sobie na boku, a także ile zarabia jego małżonek (w przypadku wspólnego rozliczania).
Jak to możliwe? Otóż są dwa sposoby na logowanie do usługi: przez profil zaufany lub wpisanie swoich danych podatkowych. Problem dotyczy drugiego sposobu. System wymaga wpisania numeru PESEL lub NIP oraz dwóch danych liczbowych: łącznej kwoty przychodów za 2017 r. oraz jednej z kwot przychodu za 2018 r. Są to dane, do których pracodawca ma łatwy dostęp. W ten sposób wgląd do zeznania mogą mieć także osoby trzecie, a nie tylko sam podatnik.
Co więcej, system umożliwia wgląd do zeznania także w przyszłości. Wystarczy, że płatnik zaloguje się na konto podatnika i spisze wszystkie dochody uzyskane przez niego w 2018 r. Jeżeli pracownik będzie kontynuował pracę w tej firmie także w 2019 r., płatnik będzie mógł zajrzeć sobie do jego zeznania nawet w 2020 r.
BŁĘDY MERYTORYCZNE
To nie koniec błędów w nowej usłudze. Kolejny dotyczy zeznań podatkowych osób, które wykonują zawody twórcze. Oznacza to, że mogą odliczać 50 procent kosztów uzyskania przychodu. W części wygenerowanych przez nowy system zeznań - w miejscu, którym powinna znajdować się ulga - widnieje zero. Ekonomiści zauważają również znaczący błąd merytoryczny. Ma polegać na matematycznym sumowaniu wszystkich PIT - ów 11, które dostajemy od różnych pracodawców, w tym rubryki "koszt uzyskania przychodu". W ten sposób ma dochodzić do błędnego wyliczenia rocznych kosztów uzyskania przychodu - limit zostaje przekroczony.
System Twój e - PIT został uruchomiony 15 lutego. Już wtedy, kilka godzin po uruchomieniu pojawiły się pierwsze problemy, bo serwery nie były przygotowane na taką liczbę logowań.
Przypomnijmy. W październiku 2018 r. Sejm przyjął projekt ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z nowymi wytycznymi od tego roku nie musimy już do skarbówki składać wniosku o rozliczenie PIT. Fiskus sam wypełni nasze zeznania.