Dziś protest pracowników sądownictwa i prokuratury w Białymstoku

O godz. 12 rozpocznie się demonstracja przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Pracownicy, którzy nie mogli pojechać do Warszawy, odejdą od biurek na 15 minut. Protestujący domagać się będą podwyżek, bo - jak twierdzą - 80 proc. spośród nich zarabia poniżej 2 tys. zł na rękę.

/foto. K.Kozak/

/foto. K.Kozak/

- Budynki sądów są oflagowane flagami "Solidarności" i oplakatowane. Pracownicy przybyli do pracy w czarnych strojach, niektórzy również z wizerunkiem "głodka", a o godz. 12 odejdą od biurek na znak protestu. Chcemy żeby o nas usłyszeli - informuje Katarzyna Grecka, koordynator MOZ NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa w Sądzie Okręgowym w Białymstoku.

Postulaty zgłaszane przez manifestujących to:

1. zagwarantowanie wzrostu wynagrodzeń w 2018 roku dla pracowników sądów (dla grup zawodowych: urzędników, asystentów sędziego i innych pracowników) poprzez wyłączenie pracowników sądów z "zamrożenia" płac w Ustawie o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2018; 2. na etapie dalszych prac nad budżetem zwiększenia środków na podwyższenie o 10 proc. wynagrodzeń pracowników sądów (podobnie jak w roku 2016);

3. docelowo zmiana w systemie wynagradzania asystentów sędziów, urzędników sądowych i innych pracowników sądów poprzez objęcie tych grup systemem mnożnikowym;

Dodatkowo:

4. doszacowanie etatowe w sądach i prokuraturach w zakresie grup urzędniczych. W załączeniu przedstawiam analizę dot. płac pracowników sądów i prokuratur przygotowaną przez "Solidarność".

Zobacz również