Dymisja wiceministra, posła Jacak Żalka

Poseł Zjednoczonej Prawicy z województwa podlaskiego Jacek Żalek (Partia Republikańska), złożył dymisję ze stanowiska sekretarza stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. Od tygodnia w mediach padały pod adresem Żalka oskarżenia o nieprawidłowościach w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.

JAcek Żalek jest posłem z wojewóðztwa podlaskiego [fot. archiwum Bia24]

JAcek Żalek jest posłem z wojewóðztwa podlaskiego [fot. archiwum Bia24]

„Dla dobra toczącego się postępowania oraz w związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej nieprawdziwymi informacjami, godzącymi w moje dobre imię oraz wizerunek rządu Zjednoczonej Prawicy, złożyłem dziś rezygnację ze stanowiska Sekretarza Stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej do czasu wyjaśnienia sprawy. Jestem przekonany, że wszelkie wątpliwości zostaną wyjaśnione przez powołane do tego organy państwa, a moje dobre imię zostanie oczyszczone. Jednocześnie kategorycznie stwierdzam, że nigdy, w żaden sposób nie formułowałem oskarżeń pod adresem Partii Republikańskiej”

Oświadczenie tej treści zamieścił Jacek Żalek na swoim profilu na Twitterze w czwartek rano. Jak informuje „Rzeczpospolita”, dymisja ma związek z „podejrzeniami o nieprawidłowości  w przyznawaniu dotacji na projekty badawczo-rozwojowe przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju”. Żalek jako wiceminister nadzorował pracę tej instytucji. Media informują, że prokuratura prowadzi już śledztwo w tych domniemanych nieprawidłowości, z CBA dokonała przeszukania siedziby NCBR.

Prokuratura bada sprawę dwóch dotacji przyznanych w ramach konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju „Szybka ścieżka – innowacje cyfrowe”. Pierwsza z dotacji, opiewająca na 55 mln zł została przyznana firmie o kapitale 5 tys. zł założonej 10 dni przed ostatecznym terminem składania wniosków, przez niespełna 30-latka; wniosek firmy otrzymał najniższą możliwą ocenę dopuszczającą do finansowania. Druga to dotacja w wysokości 123 mln zł przyznana na projekt dotyczący „cyberbezpieczeństwa podmorskiego” spółce z Białegostoku, która w ostatnich dwóch latach wykazywała straty.

Rzecznik rządu Piotr Müller, pytany o sprawę ewentualnego odwołania Jacka Żalka zapewnił: „nie będzie żadnej tolerancji na jakiekolwiek nadużycia w tych sprawach, a każda osoba, która jest winna jakimkolwiek nadużyciom, będzie ukarana”. 

Jacek Żalek jest obecnie członkiem Partii Republikańskiej. Lider tej partii Adam Bielan na teat tej sprawy mówił w TVP Info, że pieniądze przyznane w ramach tych dotacji z NCBR nie zostały jeszcze wydane. Dodał wówczas, że on w stosunku do osób, które obrażały jego czy jego partię, takie kroki prawne rozważy.

Na Twitterze Jacek Żalek napisał już po ogłoszeniu swojej dymisji: „Muszę zmartwić przedstawicieli opozycyjnych mediów: pogłoski o sporach w Partii Republikańskiej są mocno przesadzone. Z Adamem Bielanem się spieramy, ale kiedy trzeba, wspieramy”.

Zobacz również