Jak pisze w mediach społecznościowych - po powrocie z zagranicznych koncertów długo nie mógł się doprosić wykonania testów na koronawirusa - mimo że jego zdaniem jego zdrowie wskazywało, że są konieczne.
Odbywał kwarantannę we własnym domu, razem z żoną i trójką dzieci. Dziś Podlaski Urząd Wojewódzki poinformował media, że również jedno z nich jest zarażone wirusem COVID-19.
- Rodzina i osoby z najbliższego kontaktu są w kwarantannie. Prosimy o uszanowanie ich prywatności - mówi Anna Dzierszko, rzeczniczka wojewody.
Tymczasem "pacjent zero" czyli muzyk Krzysztof Drabikowski o chorobie dziecka, dowiedział się z mediów. Informacji urzędu wojewódzkiego nie potwierdza.
- Ze mną nikt się nie kontaktował w tej sprawie. Mimo, że dzwoniłem i pytałem (do sanepidu-red.) o wyniki mojego dziecka. Nikt nie chciał mi udzielić informacji, a teraz z mediów dowiaduje się, że to moje dziecko jest chore. Dzwoniłem już do prokuratury, że wyciekły informacje bez mojej zgody - powiedział nam Krzysztof Drabikowski.
Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku pozostaje w stałym kontakcie ze wszystkimi służbami i instytucjami, które są zaangażowane w działania epidemiologiczne.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego monitoruje całodobowo sytuację w regionie i jest gotowe do podjęcia działań zgodnie z odpowiednimi procedurami.
Jeśli w ciągu ostatnich 14 dni byłeś w rejonie występowania koronawirusa i miałeś kontakt z osobą chorą lub zakażoną koronawirusem SARS-CoV-2 - bezzwłocznie, telefonicznie powiadom stację sanitarno-epidemiologiczną. Zalecamy stosowanie zasad higieny zgodnie z instrukcją opublikowaną na specjalnej stronie gov.pl - http://www.gov.pl/koronawirus
